Kaczyński zapowiada "początek wielkiej akcji"

- W styczniu przyszłego roku w Warszawie odbędzie się konferencja wszystkich patriotycznych sił - zapowiedział w sobotę Jarosław Kaczyński. Jak dodał, spotkanie będzie "początkiem wielkiej akcji w różnych dziedzinach".

Kraków, 11.11.2023. Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas obchodów Święta Niepodległości w siedzibie KSTG "Sokół" w Krakowie, 11 bm. Przedstawiciele rządu i politycy PiS biorą w Krakowie udział w obchodach Narodowego Święta Niepodległości. (mr) PAP/Łukasz GągulskiJarosław Kaczyński
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Łukasz Gągulski
Katarzyna Bogdańska

W sobotę Jarosław Kaczyński w dniu Święta Niepodległości przemawiał w krakowskiej hali klubu "Sokół", gdzie mówił m.in. o "hegemonii Niemiec w Unii Europejskiej", a także o przekazaniu w ramach Unii Europejskiej części kompetencji państw członkowskich m.in. w zakresie bezpieczeństwa czy polityki zagranicznej, a także odejście od zasady jednomyślności.

Nawoływał też do podjęcia walki, aby przeciwstawić się planom, które są w Unii Europejskiej.

Kaczyński: wielka akcja musi się od czegoś zacząć

- Każda wielka akcja musi się od czegoś zacząć, musi mieć pewien moment startu, można powiedzieć zapłonu - mówił prezes PiS. - Chcemy, by w styczniu odbyła się w Warszawie konferencja wszystkich sił patriotycznych, ale nawet takich, które są patriotyczne, ale w szerszym tego słowa znaczeniu - rozumieją, że to, co się stanie, będzie dla Polski szkodliwe pod każdym względem i to niezależnie, czy patrząc na interes narodu jako całości, czy na interes poszczególnych grup społecznych, czy na interes poszczególnych regionów, czy wreszcie na interes zwykłych Polaków, bo Polska w ciągu ostatnich wielu lat szła ciągle do przodu - dodał.

Kaczyński podkreślił, że w czasie rządów jego formacji Polska nadrobiła ogromną część różnicy dzielącą nasz kraj od zachodniej Europy. - To nie jest proces, który podoba się w Berlinie - przyznał polityk. "Ten proces, bądźcie państwo pewni, zostanie zatrzymany" - ocenił i podał przykład wprowadzenie waluty euro na Słowacji, która zaczęła się cofać i została wyprzedzona przez Polskę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyszedł na marsz z dzieckiem. Jest pewny. "Wrócą zadymy"

Kaczyński o Niemcach i Francuzach

- To będą (…) straty dla wszystkich. I Polacy muszą sobie z tego zdać sprawę. Muszą sobie to uświadomić (…). Pamiętajcie, że przyspieszenie tego wszystkiego wynika z tego, że te dwa kraje, które są głównie zainteresowane w tym całym przedsięwzięciu, dzisiaj słabną. Słabną Niemcy, słabnie Francja. I w ten sposób chcą się ratować. W ten sposób chcą sobie z nas stworzyć (…) szczudła. Otóż nie możemy na to się zgodzić - podkreślił.

Przekonywał, że zmiany w zarządzaniu Unią Europejską doprowadzą do uzyskania dominacji w UE przez dwa największe państwa Wspólnoty - Francję i Niemcy.

- Ta dominacja będzie niewątpliwie podzielona geograficznie. Nasza część Europy przypadnie Niemcom, ta bardziej południowa część Europy - Francji. Obydwa te kraje w swoich dziejach miały tendencję do tworzenia sytuacji, w której będą dominowały w Europie i obydwu - w różnych fazach historii - to się udawało - zauważył prezes PiS.

Spotkanie w Warszawie

Kaczyński wyraził nadzieję, że planowane spotkanie w Warszawie będzie "początkiem wielkiej akcji w różnych dziedzinach". - Ma być początkiem zastosowania przez nas najnowocześniejszej techniki, żeby skomunikować ze sobą możliwie dużą część społeczeństwa, a szczególnie tych, którzy będą inicjatorami, moderatorami różnego rodzaju działań, które będziemy musieli prowadzić - zapowiedział.

- Będziemy w tym kierunku konsekwentnie szli, będziemy szli ku wielkiej akcji społecznej, ku wyraźnemu powiedzeniu - nie tylko tutaj, w Polsce, ale w Europie, że nasz kraj na to się nie zgodzi. Nie zgodzi się pod żadnym warunkiem – zapowiedział Jarosław Kaczyński odnosząc się do proponowanych zmian traktatowych, które mogą pozbawić Polskę suwerenności.

- Walczymy o to, by ten rząd jednak nie powstał - mówił lider Zjednoczonej Prawicy odnosząc się do parafowanej przez liderów obecnej opozycji umowy koalicyjnej. - To przemówienie jest skierowane do tych potencjalnych, czy już nawet realnych sojuszników, Platformy Obywatelskiej - dodał i zarzucił PO, że to "partia niemiecka".

Kaczyński zaznaczył także, że "niezależnie czy to będzie skuteczne, czy nie, to ta wielka akcja musi być prowadzona". - Będą jej się zaciekle przeciwstawiać różnymi sposobami. Będą oszukiwać społeczeństwo - przestrzegł.

Wybrane dla Ciebie

Sukces czeskiego kontrwywiadu. Białoruska sieć szpiegowska rozbita
Sukces czeskiego kontrwywiadu. Białoruska sieć szpiegowska rozbita
Rzecznik prezydenta o "donoszeniu" u Trumpa. "Dementuję"
Rzecznik prezydenta o "donoszeniu" u Trumpa. "Dementuję"
Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Upadł rząd we Francji. Nie uzyskał wotum zaufania
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Niebezpieczna pogoda. Burze i silne opady deszczu
Skandal w Trybunale Stanu. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje
Skandal w Trybunale Stanu. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje
Dron na polu, powrót do afery GetBack i poszukiwania następcy Banasia [SKRÓT DNIA]
Dron na polu, powrót do afery GetBack i poszukiwania następcy Banasia [SKRÓT DNIA]
Jesienne połączenie partii. PO zmieni szyld?
Jesienne połączenie partii. PO zmieni szyld?
Wrocławskie ZOO ostrzega. "Chcemy Was uczulić"
Wrocławskie ZOO ostrzega. "Chcemy Was uczulić"
Eurowizja 2026. Hiszpania grozi bojkotem
Eurowizja 2026. Hiszpania grozi bojkotem
Nepalska armia wzmacnia flotę. Dwa nowe samoloty przyleciały z Polski
Nepalska armia wzmacnia flotę. Dwa nowe samoloty przyleciały z Polski
Tragiczny wypadek w Chojnicach. Duże utrudnienia
Tragiczny wypadek w Chojnicach. Duże utrudnienia
Publiczne wysłuchanie kandydatów na prezesa NIK. Hołownia o historycznym kroku
Publiczne wysłuchanie kandydatów na prezesa NIK. Hołownia o historycznym kroku