WAŻNE
TERAZ

Trump w orędziu po ataku. "Iran musi teraz zawrzeć pokój"

Nawrocki odpowiada na kopertę Trzaskowskiego

Karol Nawrocki również ma kopertę dla Rafała Trzaskowskiego. Kandydat na prezydenta wspierany przez Prawa i Sprawiedliwości zdradził, co było w liście do kandydata Koalicji Obywatelskiej.

.Nawrocki odpowiada na kopertę Trzaskowskiego
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Czmiel
232

Wcześniej Rafał Trzaskowski ujawnił, co znajdowało się w kopercie, jaką przekazał Karolowi Nawrockiemu podczas debaty w TVP. Oprócz numeru konta DPS, w którym przebywa pan Jerzy, znalazło się też hasło: "jeśli nie wiesz, jak się zachować – zachowaj się przyzwoicie".

Nawrocki do Trzaskowskiego: też mam ofertę

Nawrocki odpowiedział Trzaskowskiemu nagraniem.

- Pytacie, co było w kopercie trzęsącego się Trzaskowskiego? Numer bankowy DPS, w którym urzędnicy Aleksandry Dulkiewicz, koleżanki Rafała Trzaskowskiego, decyzją sądu umieścili pana Jerzego. Informuję jeszcze raz: kawalerka została przekazana na cele charytatywne. Trwają formalno-prawne ustalenia w tej sprawie, a pan Jerzy może w niej mieszkać do końca swojego życia - mówi Nawrocki na opublikowanym na kanale X nagraniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nawrocki skłamał." Będzie pozew?

Nawrocki także przekazał Trzaskowskiemu kopertę. "Ja też mam ofertę dla pana Rafała Trzaskowskiego. W niej jest eksmisyjny pozew miasta Warszawa skierowany przeciwko rodzinie z 6-letnim dzieckiem. Niech pan wycofa ten pozew. Niech pan nie stoi w jednym szeregu z czyścicielami kamienic i mafiami reprywatyzacyjnymi. Zrobi to pan? - pyta Nawrocki.

Podczas poniedziałkowej debaty Nawrocki zapytał Trzaskowskiego, czy w jego "emocji społecznej mieści się składanie pozwu eksmisyjnego do rodziców 6-letniego dziecka". Nawiązał tym m.in. do wpisu na platformie X polityka PiS Sebastiana Kalety, według którego "urzędnicy Rafała Trzaskowskiego pozywają nawet małe dzieci o eksmisję".

Trzaskowski w trakcie debaty odpowiedział, że Nawrocki "jak zwykle manipuluje".

Bo to sądy podejmują tego typu decyzje. Natomiast jeśli chodzi o politykę mieszkaniową, to ja ją kompletnie zmieniłem - podkreślił kandydat KO. - Wie pan, jak? Przede wszystkim w Warszawie nie sprzedajemy mieszkań komunalnych z bonifikatą, żeby nie było przekrętów - zaznaczył. Dodał, że chodzi o takie "przekręty", jakie - jego zdaniem - były udziałem Nawrockiego.

Zaznaczył też, że to radni PiS "próbowali znowu wrócić do bonifikat" (na wykup mieszkań komunalnych).

Druga kwestia, to kwestia reprywatyzacji. Za moich rządów nie oddaliśmy ani jednego mieszkania i remontujemy pustostany, rozwijamy naszą bazę, jeśli chodzi o mieszkania komunalne. I bardzo ważne - nie sprzedajemy mieszkań, chyba że jest sytuacja ekstremalna i wtedy dajemy mieszkania zastępcze - kontynuował kandydat KO.

Nawrocki ripostował, że Trzaskowski jest "skuteczniejszy niż mafia reprywatyzacyjna".

- Totalna bzdura - mówił na to prezydent Warszawy.

Sprawa mieszkania kandydata na prezydenta popieranego przez PiS to pokłosie publikacji portalu Onet, który ujawnił, że wbrew wcześniejszej deklaracji Nawrocki nie jest właścicielem jednego, a dwóch mieszkań. Poza mieszkaniem w Gdańsku, w którym mieszka z rodziną, posiada w Gdańsku również kawalerkę. Kilka dni później portal podał, że w 2017 roku Jerzy Ż. - ówczesny właściciel kawalerki - przekazał ją Nawrockiemu i jego żonie w zamian za opiekę i utrzymanie, czyli na zasadzie umowy dożywocia, jednak mężczyzna trafił do domu opieki społecznej.

Pracownica opieki społecznej, która opiekowała się Jerzym Ż. od wiosny 2022 r. do wiosny 2023 r. powiedziała Onetowi m.in., że "pan Jerzy żył w nędzy" i "praktycznie nic nie miał", że próbowała się dowiedzieć od Nawrockiego, dlaczego nie pomaga emerytowi, skoro przejął jego mieszkanie i wysłała w tej sprawie do niego list.

W odpowiedzi na te doniesienia Nawrocki opublikował w internecie złożone przez niego jako prezesa IPN oświadczenie majątkowe z 2021 r., w którym wymienił dwa mieszkania własnościowe, które posiada z żoną, oraz 50-procentowy udział w mieszkaniu jego żyjącej matki. Zdaniem Nawrockiego nabycie przez niego kawalerki w Gdańsku "dokonało się w pełni zgodnie z prawem".

W ubiegłym tygodniu mówił, że kwestia pomocy udzielanej przez niego Jerzemu Ż. i nabycie mieszkania to oddzielne sprawy i że w kwestii mieszkania nie ma sobie nic do zarzucenia. Nawrocki poinformował też, że przekaże kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Podczas poniedziałkowej telewizyjnej debaty kandydatów na prezydenta, Nawrocki oświadczył, że "pomógł człowiekowi", kupił od niego mieszkanie i przekazał je ostatecznie na cele charytatywne. Zapewnił, że po zakupieniu mieszkania nadal brał odpowiedzialność za Jerzego Ż.

źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie

Netanjahu dziękuje Trumpowi.  "Punkt zwrotny w historii"
Netanjahu dziękuje Trumpowi. "Punkt zwrotny w historii"
Atak USA na Iran. Pierwsze doniesienia o skali zniszczeń w Fordow
Atak USA na Iran. Pierwsze doniesienia o skali zniszczeń w Fordow
"W pełnej koordynacji". USA były w kontakcie z Izraelem
"W pełnej koordynacji". USA były w kontakcie z Izraelem
Orędzie Trumpa. "Spektakularny sukces militarny"
Orędzie Trumpa. "Spektakularny sukces militarny"
Irańska agencja potwierdza atak. Fordow zniszczone
Irańska agencja potwierdza atak. Fordow zniszczone
Trump wstrzymuje się z kolejnymi atakami na Iran. Co dalej?
Trump wstrzymuje się z kolejnymi atakami na Iran. Co dalej?
Atak USA na Iran. Reporter ujawnia, co Trump powiedział mu przez telefon
Atak USA na Iran. Reporter ujawnia, co Trump powiedział mu przez telefon
Mieszkańcy mieli słyszeć eksplozje. To tu USA zaatakowało
Mieszkańcy mieli słyszeć eksplozje. To tu USA zaatakowało
"Bardzo skuteczna operacja". Będzie orędzie Trumpa do narodu
"Bardzo skuteczna operacja". Będzie orędzie Trumpa do narodu
USA uderzyły w Fordow. Co to jest?
USA uderzyły w Fordow. Co to jest?
Atak na Iran. Tych bombowców miało użyć USA
Atak na Iran. Tych bombowców miało użyć USA
13-tonowe bomby penetrujące w akcji. "Fordow już nie ma"
13-tonowe bomby penetrujące w akcji. "Fordow już nie ma"