Afera zaszkodzi Nawrockiemu? Jest sondaż
Tuż przed wyborami nie cichną echa afery wokół mieszkania pana Jerzego. przejętego przez kandydata na prezydenta. Większość Polaków nie wierzy w tłumaczenia Karola Nawrockiego - wynika z sondażu IBRiS dla Radia ZET.
Karol Nawrocki wciąż tłumaczy się z afery wokół mieszkania pana Jerzego
Co musisz wiedzieć?
- Afera mieszkaniowa: W 2017 r. Jerzy Ż., właściciel kawalerki w Gdańsku, przekazał ją Karolowi Nawrockiemu i jego żonie w zamian za opiekę, co miało być realizowane na zasadzie umowy dożywocia.
- Sondaż IBRiS: 70,5 proc. Polaków uważa, że sprawa z mieszkaniem zaszkodzi Nawrockiemu w kampanii prezydenckiej.
- Brak wiarygodności: 73,5 proc. respondentów nie wierzy w tłumaczenia Nawrockiego dotyczące tej afery.
Jak afera mieszkaniowa wpływa na kampanię Nawrockiego?
Z sondażu IBRiS dla Radia ZET wynika, że większość Polaków uważa, iż afera z mieszkaniem pana Jerzego negatywnie wpłynie na kampanię prezydencką Karola Nawrockiego. Aż 70,5 proc. respondentów twierdzi, że sprawa ta zaszkodzi kandydatowi PiS.
Wyjątkowo krytyczni są zwolennicy Konfederacji. W tej grupie aż 89 proc. respondentów jest przekonanych o negatywnym wpływie tej sytuacji na szanse Nawrockiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajemniczy rekwizyt od Trzaskowskiego. Co dostał Nawrocki?
Czy Polacy wierzą w tłumaczenia Nawrockiego? Wyniki sondażu
Zdecydowana większość Polaków, bo aż 73,5 proc., nie wierzy w tłumaczenia Karola Nawrockiego dotyczące afery mieszkaniowej. Wśród wyborców Konfederacji aż 97 proc. nie ufa wyjaśnieniom kandydata PiS. Nawet wśród sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, 39 proc. uważa, że sprawa może zaszkodzić jego kampanii.
Przeczytaj także: Bolesna wywrotka na ostatniej prostej. Na co może jeszcze liczyć Nawrocki i jego sztab? [OPINIA]
Jakie są szczegóły umowy dożywocia?
W 2021 r. Karol Nawrocki zobowiązał się do opieki nad Jerzym Ż., co obejmowało dostarczanie wyżywienia, ubrania, mieszkania oraz zapewnienie pomocy w chorobie. Jednak, jak ujawniono, obecnie pan Jerzy przebywa w państwowym DPS-ie w Gdańsku, a opiekę nad nim sprawują pracownicy tej placówki.
Po fali krytyki Karol Nawrocki poinformował, że przekazuje mieszkanie na cele charytatywne. - Po rozmowie z żoną, podjąłem decyzję o przekazaniu tego mieszkania na cele charytatywne. Mieszkanie to przez kolejne kilkanaście lat będzie służyć organizacji charytatywnej wspierającej osoby starsze. Jesteśmy już w trakcie finalizowania tego procesu, aby wszystko było jasne i przejrzyste - przekazał Nawrocki.
Sprawa mieszkania była też istotnym elementem debaty prezydenckiej w TVP.
Źródło: Radio Zet/WP
