Co dalej z kawalerką? Rzeczniczka Nawrockiego zabrała głos
Karol Nawrocki zapowiedział przed kilkoma dniami, że przekaże kawalerkę Jerzego Ż. na cele charytatywne. Oświadczenie kandydata na prezydenta popieranego przez PiS było bardzo lakoniczne. Teraz w tej sprawie głos zabrała jego rzeczniczka.
Sprawa mieszkania, które Karol Nawrocki nabył w niejasnych okolicznościach od Jerzego Ż., zdominowała dyskusję polityczną w Polsce w ostatnich dniach i może mieć spory wpływ na wyniki wyborów prezydenckich. Kandydat obywatelski popierany przez PiS, aby nieco zamknąć temat, zapowiedział oddanie kawalerki na cele charytatywne.
Kawalerka Nawrockiego na cele charytatywne. Rzeczniczka kandydata zabrała głos
Problem w tym, że oświadczenie Nawrockiego ws. gdańskiego mieszkania było bardzo lakoniczne, a dziennikarze nie mieli możliwości zadawania mu pytań na ten temat. W niedzielę sprawa powróciła za sprawą Jacka Nizinkiewicza z "Rzeczpospolitej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PSL dało się oszukać Nawrockiemu? "Uczmy się na błędach"
"Czy wiadomo, której organizacji charytatywnej Karol Nawrocki przekazał mieszanie, czy do przekazania oficjalnie już doszło i czy widział ktoś umowę przekazania?" - zapytał dziennikarz "Rz" i tym samym wywołał do tablicy rzeczniczkę kampanii Karola Nawrockiego.
"Zgodnie z oświadczeniem przedstawionym w środę, Karol Nawrocki przekaże kawalerkę aktem darowizny organizacji charytatywnej, z zastrzeżeniem, że Pan Jerzy będzie mógł korzystać z mieszkania do śmierci. Szczegóły zostaną przekazane w najbliższych dniach" - odpisała Emilia Wierzbicki.
Problematyczna kawalerka Nawrockiego
Kontrowersje wokół mieszkania Karola Nawrockiego dotyczą umowy z Jerzym Ż., od którego polityk miał nabyć kawalerkę w zamian za dożywotnią opiekę. Dokumenty ujawnione przez media wskazują, że Nawrocki zobowiązał się do zapewnienia seniorowi wsparcia, co stoi w sprzeczności z wcześniejszymi deklaracjami polityka.
Władze Gdańska wezwały Nawrockiego do uregulowania opłat za pobyt Jerzego Ż. w domu pomocy społecznej, co dodatkowo zaostrzyło sytuację. Sprawa stała się przedmiotem publicznej debaty, a opinia publiczna jest podzielona. Część społeczeństwa krytykuje działania Nawrockiego, podczas gdy jego zwolennicy uważają, że jest to atak polityczny.
Nawrocki ogłosił, że przekaże mieszkanie na cele charytatywne, co miało złagodzić kryzys wizerunkowy. Jednak niejasności wokół umowy i jej realizacji pozostają, a politycy PiS unikają szczegółowych wyjaśnień, co budzi dalsze wątpliwości wśród opinii publicznej.
Czytaj także: