"Natowski myśliwiec w Ukrainie". Obnażyli fake newsa Kremla
Na platformie X pojawiły się informacje, kolportowane najpewniej przez kremlowskich propagandystów, jakoby natowski F-16 wziął udział w ataku na pozycje wojsk rosyjskich. Akcje dezinformacyjną zdemaskowały szczegóły, które wskazało rumuńskie MON.
31.01.2024 | aktual.: 31.01.2024 14:13
Fałszywa informacja pojawiła się na profilu Ukraine Front Lines. Była w nim mowa o samolocie typu F-16C, który "27 stycznia wystartował z 86. bazy Rumuńskich Sił Powietrznych w Konstancy" i "zbombardował zgrupowanie rosyjskich żołnierzy w Bryliwce" w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy.
Rumuńskie ministerstwo obrony narodowej zdementowało te doniesienia już w poniedziałek.
Rumuni demaskują fake newsa
W komunikacie napisano, że "absurdy zawarte w artykule może wychwycić nie tylko znawca tematyki lotniczej, ale także każdy laik". Zaznaczono, że 86. baza Rumuńskich Sił Powietrznych znajduje się nie w Konstancy, a w miejscowości Borcea (na zachód od Konstancy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poza tym stwierdzono, że Rumunia nie posiada samolotów F-16 w wersji C. Zapewniono wreszcie, że akurat 27 stycznia żaden z rumuńskich F-16 nie wystartował.
Tylko defensywa
"Od wybuchu nielegalnej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, Rumunia, jako część Sojuszu Północnoatlantyckiego, podjęła działania w celu wzmocnienia swoich możliwości obrony i odstraszania" - czytamy w komunikacie rumuńskiego MON.
"Ministerstwo Obrony Narodowej będzie szybko reagować na wszelkie próby dezinformacji opisane powyżej" - zapewniono.
Źródło: MON Rumunii/X