NATO wyciąga konsekwencje wobec Moskwy. Redukcja rosyjskiej misji
Jens Stoltenberg poinformował, że NATO zdecydowało o zredukowaniu do 20 osób rosyjskiej misji przy Sojuszu Północnoatlantyckiego. Cofnięto też
akredytację siedmiu osobom pracującym w przedstawicielstwie Rosji.
27.03.2018 | aktual.: 27.03.2018 17:00
- Dziś cofnąłem akredytację siedmiu pracownikom rosyjskiej misji przy NATO – oświadczył Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg. - Odmówię też udzielenia akredytacji trzem innym oczekującym na to osobom – dodał.
Jak przekazał Jens Stoltenberg, zgodnie z jego decyzją NATO zredukuje wielkość rosyjskiej misji przy NATO o 10 osób. To spowoduje, że będzie mogła ona liczyć maksymalnie 20 przedstawicieli Moskwy.
Szef NATO stwierdził, że ma to być sygnał dla Moskwy, że jej nieakceptowalne i niebezpieczne działania wiążą się z konsekwencjami. Tym samym NATO dołączyło do państw, które w poniedziałek zdecydowały o wydaleniu rosyjskich dyplomatów.
Gest solidarności z Wielką Brytanią
W poniedziałek Polska, USA, Ukraina i część państw Unii Europejskiej ogłosiło, że wydala ze swojego terytorium rosyjskich dyplomatów. Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz na konferencji prasowej poinformował, że Polskę musi opuścić czterech Rosjan.
Łącznie jest to 25 państw, które wydali 140 rosyjskich dyplomatów w geście solidarności z Wielką Brytanią, która jako pierwsza zdecydowała się na ten ruch. Była to odpowiedź na milczenie Moskwy ws. otrucia Siergieja Skripala.
Policja potwierdziła, że otrucie na początku marca Skripala i towarzyszącej mu 33-letniej córki było próbą zabójstwa. Rosjanin i jego córka zostali otruci przy użyciu środka paralityczno-drgawkowego "Nowiczok".
Siergiej Skripal jest byłym rosyjski pułkownik wywiadu wojskowego. Został skazany w Rosji w 2006 roku za szpiegostwo na 13 lat więzienia. Już w latach 90. XX w. miał przekazywać brytyjskiemu wywiadowi informacje na temat działań szpiegowskich Moskwy w krajach zachodnich. Ujawnił m.in. tożsamość rosyjskich agentów. Siergiej Skripal przeniósł się do Wielkiej Brytanii po tym, jak w 2010 r. w ramach wymiany szpiegów opuścił Rosję. Była to największa taka akcja od czasu zakończenia Zimnej Wojny.