Trwa ładowanie...

Putin tylko na to czekał? Poważny błąd NATO

Burza po słowach szefa kancelarii NATO Siana Jenssena, który miał sugerować, że po rezygnacji z części terytoriów, Ukraina mogłaby się domagać przystąpienia do Sojuszu. – Ta wypowiedź pokazuje naiwność Zachodu. Próby negocjacji z Putinem są iluzją – mówią nam eksperci.

"NATO popełniło błąd". Wzburzenie po słowach ws. zakończenia wojny"NATO popełniło błąd". Wzburzenie po słowach ws. zakończenia wojnyŹródło: GETTY, fot: Anadolu Agency
d3gak60
d3gak60

Zapytany przez norweską gazetę "VG", czy Ukraina musi zrezygnować z części swojego terytorium, by osiągnąć pokój i członkostwo w NATO, Jenssen powiedział, że ta kwestia była już podnoszona w Sojuszu. - Nie mówię, że tak musi być. Ale mogłoby to być możliwe rozwiązanie – powiedział Jenssen.

Na jego słowa stanowczo zareagował już Kijów. - Członkostwo Ukrainy w NATO, przy rezygnacji z części terytorium, byłoby tryumfem Władimira Putina - oświadczył we wtorek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie planują prowokację. Generał ocenia szanse

Do sprawy nie omieszkał się odnieść Dmitrij Miedwiediew, który jest jedną z głównych twarzy propagandowych Kremla od momentu inwazji na Ukrainę. Były prezydent nieraz rzucał absurdalne oskarżenia i równie bzdurne propozycje. Tym razem nazwał sugestie Sojuszu, jako "ciekawe".

d3gak60

"Z biura Sojuszu Północnoatlantyckiego wyszedł nowy pomysł dla Ukrainy: będzie mogła przystąpić do NATO, jeśli zrezygnuje ze spornych terytoriów. Wygląda to na ciekawy pomysł. Jedynym problemem jest to, że wszystkie – rzekomo – ich terytoria są wysoce sporne" - napisał, jak zwykle absurdalnie, Miedwiediew.

"Próby negocjacji z Putinem są iluzją"

Według politologa Nedima Useinowa, z którym rozmawiała Wirtualna Polska, pomysł przedstawiony przez szefa kancelarii NATO Siana Jenssena jest zupełnie nierealny.

- Odzwierciedla naiwne myślenie na Zachodzie, że Putin jest tak samo racjonalny i pragnie zakończenia tej wojny jak Zachód. To nie jest dobry kierunek. Putin nie jest gotowy, żeby ten konflikt zakończyć na jakichkolwiek warunkach. Dopóki będzie rządził, będzie potrzebował ustępstw od Ukrainy i Zachodu. Absolutnych ustępstw. Będzie chciał przejąć całkowicie kontrolę nad Ukrainą. Albo całkowitego zapewnienia, że Kijów nie wstąpi do NATO i Unii Europejskiej oraz nie wpuści na swój teren wojsk Paktu, by tam stacjonowały – mówi Nedim Useinow, politolog z Zakładu Islamu Europejskiego na Uniwersytecie Warszawskim i przedstawiciel Rady Koordynacyjnej Światowego Kongresu Tatarów Krymskich w Polsce.

d3gak60

I jak podkreśla, Ukraina – według Putina ma być nadal strefą buforową, uzależnioną od Rosji.

- Skorumpowaną, słabą, pod kontrolą Moskwy. Dlatego próby targowania się i negocjacji z rosyjskim dyktatorem są iluzją. Kreml nie zgodzi się na przystąpienie Ukrainy do Sojuszu. Nie ma co się łudzić – komentuje Useinow.

Z kolei gen. Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, oceniając wypowiedź Jenssena mówi wprost: - To błąd.

d3gak60

- Nawet jeśli NATO chciało wypuścić balon próbny, popełniono błąd. Błąd publicznego podnoszenia problemu. Co innego, kiedy temat jest podnoszony przez ekspertów Sojuszu w ramach służbowych, wewnętrznych narad. Można wówczas analizować, omawiać różne scenariusze – także pokój za część terytorium. Co innego, kiedy mówi to publicznie wysoki rangą urzędnik NATO. To pożywka dla rosyjskiej propagandy. I podnoszenie na duchu Putina. Moskwa będzie pokazywać tylko fragment tej wypowiedzi, sugerującej zgodę Zachodu na oddanie części terytoriów Ukrainy – mówi WP gen. Stanisław Koziej.

W wywiadzie dla "VG" Jenssen powiedział też, że istnieje poważna dyskusja dotycząca przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO. - To, by wojna się nie powtórzyła, leży w interesie wszystkich. Rosja ma duże trudności militarne i zajęcie przez nią nowych terytoriów wydaje się nierealne. Teraz to raczej kwestia tego, co uda się Ukrainie odbić – twierdzi szef kancelarii Sojuszu.

Zdaniem Nedima Useinowa, "trzeba dać Rosji szansę samej popełniać błędy, takie które spowodują, że wszystko się zacznie u nich sypać".

d3gak60

"Znów jest popełniany błąd"

- Jednym z punktów zapalnych, który być może uruchomi lawinę podważania zaufania do władz na Kremlu, jest to co się dzieje z rosyjskim rublem, który ekspresowo traci na wartości. Zaczynają się pojawiać symptomy choroby rosyjskiej gospodarki i skutków sankcji nałożonych na Federację Rosyjską – twierdzi rozmówca Wirtualnej Polski.

W ocenia politologa, dopiero osłabiony Putin, którego władza jest zagrożona albo gdy traci władzę, może zostać zmuszony do jakichkolwiek rozmów lub ustępstw.

- Mam poczucie, że Zachód nadal nie rozumie Putina. Przez dekady amerykańscy sowietolodzy mylili się w ocenie Związku Radzieckiego, dzisiaj pojawiają się podobne wpadki. Znów jest popełniany błąd, polegający na racjonalizacji myślenia Putina i kremlowskich elit. Kompromis z Moskwą jest niemożliwy. To strata czasu. Zachód nie ma złej woli, ale jest niestety naiwny – podkreśla Useinow.

d3gak60

W podobnym tonie wypowiada się gen. Stanisław Koziej.

- Zachód nie powinien teraz siadać z Putinem do rozmów. A jeśli siadać, to na warunkach, o których mówi Kijów i prezydent Wołodymyr Zełenski. Takie słowa przedstawicieli NATO nie pomagają. Trzeba zrobić wszystko, by Rosja była słaba politycznie i gospodarczo. Dopiero wtedy powinna znaleźć się przy stole rozmów – uważa były szef BBN.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3gak60
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d3gak60
Więcej tematów