Wśród krajów nie ma Polski. Ekspert mówi, że raport jest "przerażający"

- Liczba zjawisk nadzwyczajnych, jak powodzie błyskawiczne czy tornada, wzrosła w ostatnich 10-20 latach o 60 proc. A jednak decydenci nie chcą tego zauważać - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dr Witold Lenart, klimatolog Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego.

Zmiany klimatyczneNatężenie zjawisk ekstremalnych. "Decydenci nie chcą tego zauważać"
Źródło zdjęć: © EPA, PAP
Sara Bounaoui

Gwałtowne zjawiska pogodowe pokrzyżowały wielu z nas plany wakacyjne. Niektórzy z urlopu wywieźli koszmarne wspomnienia o ewakuacji.

Tegoroczne pożary strawiły też setki domów i biznesów w Grecji czy we Włoszech. Władze Słowenii mówią z kolei o największej powodzi w historii.

Słowem - to jeden z najbardziej niebezpiecznych okresów letnich na naszym kontynencie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężna walka z żywiołem. Fala pożarów we Włoszech

Z najnowszych badań wynika, że z powodu rekordowych upałów w 2022 roku zmarło ponad 60 tysięcy Europejczyków. Największą śmiertelność odnotowano we Włoszech, Hiszpanii i Niemczech. - Przeanalizowaliśmy bazę danych Eurostatu dotyczącą śmiertelności, która zawiera 45 184 044 zgonów z 823 sąsiadujących ze sobą regionów w 35 krajach europejskich, reprezentujących całą populację ponad 543 milionów ludzi - przekazali naukowcy w rozmowie z agencją AFP.

"Świadomość wybiórcza"

Klimatolodzy ostrzegają, że w kolejnych latach "nie należy się spodziewać niczego dobrego".

- Niedawno pojawił się raport Światowej Unii Ochrony Przyrody, mówiący o związkach klimatu z polityką, czyli generalnie z administracją. Jest przerażający. Świadczy o tym, że świadomość zagrożeń zmian klimatycznych jest niestety bardzo wybiórcza i obejmuje tylko kilkanaście państw na świecie. Wśród nich Polski nie ma. Jesteśmy gdzieś na szarym końcu - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską klimatolog dr Witold Lenart.

Jak dodaje, jest tylko kilka krajów, które podjęły właściwe działania. To m.in. Australia, Nowa Zelandia i kraje nordyckie.

- Liczba zjawisk nadzwyczajnych, jak powodzie błyskawiczne czy tornada, wzrosła w ostatnich 10-20 latach o 60 proc. Zatem trudno tego nie zauważyć - mówi ekspert i zaznacza, że dane klimatologiczne są bardzo wstrzemięźliwe ze względu na konieczność długiego okresu obserwacyjnego.

Ekspert tłumaczy, że natężenie ekstremalnych zjawisk bierze się stąd, iż w atmosferze jest coraz więcej energii. Tę energię Ziemia musi w jakiś sposób spożytkować, więc na lądzie rozprasza się w postaci ekstremalnych zjawisk.

- Obserwacje z krótszych okresów, jak sekwencje rok do roku, jasno wskazują natężenie tych zjawisk. Fachowców to zupełnie nie dziwi. Dziwi nas kompletny brak reakcji administracji w skali świata, ale także w Polsce. W Polsce można powiedzieć, że reakcja jest zerowa. Rząd się tym w ogóle nie zajmuje. I to jest niezrozumiałe - ocenia klimatolog.

"Polska nie realizuje międzynarodowych rezolucji"

Dr Lenart wyjaśnia, że krótkofalowe możliwości działania w tej sytuacji to przede wszystkim próba dostosowania się do zmian klimatycznych. - I to się dzieje lokalnie. Jednak w skali centralnej jest w naszym kraju pod tym względem beznadziejnie - ocenia.

Jeżeli chodzi o długofalowe działania, to zdaniem eksperta przede wszystkim trzeba skończyć z energetyką węglową i spalaniem jakichkolwiek paliw. Trzeba zająć się także planowaniem przestrzennym, żeby było bardziej przyjazne dla klimatu.

- Nie jesteśmy w stanie tego zrobić jako pojedyncze państwo czy region. Są takie dokumenty i rezolucje, tylko Polska ich nie realizuje. My uważamy, że to jest jakaś "lipa" i będziemy nadal kopać węgiel, mając wszystko w nosie - mówi klimatolog.

Sara Bounaoui, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę