Napięta sytuacja w Rosji. Kreml wycofuje część żołnierzy z frontu

W obwodzie biełgorodzkim w Rosji wciąż trwają ciężkie walki z oddziałami partyzantów. Sytuacja jest tam na tyle poważna, że Kreml zdecydował o powrocie części swoich sił z frontu w Ukrainie, by wsparły odpieranie ataków w obwodzie biełgorodzkim.

Temporary
This pool image distributed by Sputnik agency shows Russian President Vladimir Putin giving a speech during the plenary session of the second Russia-Africa summit in Saint Petersburg on July 27, 2023. (Photo by Alexey DANICHEV / POOL / AFP)
ALEXEY DANICHEVNapięta sytuacja w Rosji. Kreml wycofuje część żołnierzy z frontu
Źródło zdjęć: © East News | ALEXEY DANICHEV
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

O sprawie pisze Ukrinform. Agencja powołuje się na informacje od anonimowego źródła na Kremlu.

"Ataki na Biełgorod zmuszają Federację Rosyjską do wycofania części swoich sił z linii frontu" - przekazał informator.

- Trwa wojna - dodał, opisując walki toczone wokół Biełgorodu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: kule ognia w Kijowie. Kindżały uderzyły w stolicę

Partyzanci atakują w Rosji

Od tygodnia przygraniczne tereny obwodu biełgorodzkiego znajdują pod ciągłym ostrzałem z Ukrainy, a do tego grasują po nich oddziały dywersyjne złożone z rosyjskich ochotników walczących u boku Kijowa - Legionu "Wolność Rosji", Batalionu Syberyjskiego i Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego.

We wtorek władze obwodu biełgordzkiego poinformowały, że od 20 marca ograniczono wjazd do rejonu grajworońskiego przy granicy z Ukrainą, z którego wcześniej częściowo przesiedlono mieszkańców. Przy wjazdach do miejscowości ustawiono punkty kontrolne, aby umożliwić mieszkańcom krótkie wejście do domów w celu nakarmienia zwierząt.

Ponadto gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow poinformował, że z Biełgorodu i przygranicznych terenów regionu zostanie ewakuowanych dziewięć tysięcy dzieci.

W środę rosyjskie Władimir Putin zapewniał, że "władze pracują nad poprawą bezpieczeństwa w regionie". - Są na to różne sposoby. Zadanie nie należy do łatwych, ale to zrobimy - mówił.

Putin zapewnił również, że zrobi wszystko, by pomóc ludziom, który w wyniku walk w obwodzie biełgorodzkim stracili domy. A będzie ich zapewne sporo. Rosyjska armia zabrała się za walki z dywersantami z typowym dla siebie sowieckim "rozmachem". Widać to na przykładzie filmiku z Kozinki - wioski na samej granicy z Ukrainą. Przeciwko dywersantom użyto półtonowych bomb lotniczych FAB-500.

Źródło: Ukrinform/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Nagranie z radną hulało w sieci. Jest zawiadomienie o przestępstwie
Nagranie z radną hulało w sieci. Jest zawiadomienie o przestępstwie
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie