Wojna przyszła do Ameryki
Gdy w nocy z 29 na 30 lipca 1916 r. Nowym Jorkiem wstrząsnęła eksplozja tak potężna, że jej echa były słyszane nawet daleko poza miastem, zapewne wielu Amerykanów pomyślało, że wielka wojna - o której czytali do tej pory w gazetach - właśnie dotarła do brzegów USA. I w pewnym sensie tak było.
W powietrze wyleciał skład amunicji na wysepce Black Tom w Zatoce Nowojorskiej. To właśnie tam magazynowano broń, którą Amerykanie sprzedawali Wielkiej Brytanii, Francji i Rosji, prowadzącym na Starym Kontynencie wojnę z państwami centralnymi. Jak się okazało, za tym aktem sabotażu stali agenci Berlina.
Na zdjęciu: nabrzeże Black Tom po wybuchu.