8 stycznia 2011 r. - strzelanina na wiecu w Tucson
22-letni Jared Loughner otworzył ogień do uczestników spotkania w Tucson, w Arizonie, z demokratyczną deputowaną do Izby Reprezentantów Gabrielle Giffords.
Według ustaleń śledczych, napastnik najpierw oddał jeden strzał do Giffords, a następnie zaczął strzelać na oślep do zebranych ludzi. Przed dalszą masakrą powstrzymał go jeden z uczestników imprezy.
W wyniku strzelaniny zginęło sześć osób, a 13 zostało rannych, w tym Giffords, która została postrzelona w głowę. Lekarzom udało się uratować życie kobiety, ale skutki postrzału były fatalne. Kongresmenka musiała na nowo uczyć się mówić i chodzić.
Zamach na kongresmankę Giffords 22-latek planował od dłuższego czasu. Loughner ogłaszał na YouTube swoje teksty zawierające bliżej nieokreślone pogróżki wskazujące na polityczny radykalizm o niejasnym odcieniu. Jako swoje ulubione lektury wymieniał "Manifest Komunistyczny" Karola Marxa i "Mein Kampf" Adolfa Hitlera.
Wiadomo też, że leczył się psychiatrycznie.