Byliśmy w miejscowości z "Rancza". Oto co powiedzieli nam mieszkańcy
Malownicza, nowoczesna wieś na mapie Mazowsza - tak można opisać Jeruzal. To miejsce, które zna prawie każdy Polak. Codziennie przyjeżdżają tu turyści i oglądają słynny rynek, ławeczkę, kościół, sklep i przychodnię. Wieś idealnie pokazuje, jak zmieniała się Polska dzięki funduszom z Unii Europejskiej. Wszystko zostało świetnie udokumentowane przez serial "Ranczo", który emitowany był przez 10 lat w TVP1.
Wieś, którą zna cała Polska
Wieś Jeruzal położona jest w południowo-zachodniej części gminy Mrozy, w powiecie mińskim, w województwie mazowieckim. Zajmuje powierzchnię 694,47 ha. Liczy około 300 mieszkańców. Nie przechodzi przez nią żadna kluczowa droga, a do najbliższego większego miasta, Mińska Mazowieckiego, trzeba jechać aż 25 kilometrów. Tę niezwykle malowniczą wieś da się przejść wzdłuż i wszerz w nie więcej niż dziesięć minut.
- To miejsce jest przykładem zmian, które zaszły w Polsce, odkąd weszliśmy do Unii Europejskiej. Środki unijne zostały przyznane w podobnym czasie, kiedy w telewizji wyemitowano pierwsze odcinki popularnego serialu - zwraca uwagę Dariusz Jaszczuk, burmistrz gminy Mrozy, w której znajduje się Jeruzal.
Naszą wizytę zaczynamy od zwiedzenia rynku. To on jest centralnym miejscem - obok niego znajduje się kościół i sklep, do którego przyjeżdżają mieszkańcy okolicznych wsi.
- Przed dotacją z Unii Europejskiej było to miejsce zaniedbane. Dziurawy asfalt, skarpa, dzikie miejsca parkingowe. Dzięki funduszom z Unii udało się przeprowadzić remont, który objął budowę ławek, fontanny, położenie kostki, wymianę oświetlenia. Zyskał też pobliski skwer, który wcześniej bardziej przypominał małpi gaj, a teraz jest miejscem, gdzie mieszkańcy mogą odpocząć - opowiada nam Jaszczuk. Remont, o którym mówi, odbywał się w latach 2009-2010.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przełomowe zmiany dzięki UE
Gmina Mrozy bardzo chętnie korzystała z pieniędzy przyznanych przez Unię Europejską. Jeruzal - z racji niewielkiej liczby mieszkańców - najwięcej środków otrzymał z funduszu rozwoju obszarów wiejskich.
- Najdroższa inwestycja, która została tu przeprowadzona, jest niewidoczna, bo znajduje się pod ziemią - śmieją się przedstawiciele lokalnych władz. Chodzi o wodociąg i kanalizację, do której zostały podłączone budynki nie tylko z Jeruzala, ale też okolicznych wsi. Budowa oczyszczalni ścieków wraz z siecią kanalizacji sanitarnej trwała od września 2012 do czerwca 2015 roku. Dotacje na ten cel liczone są w milionach złotych.
- Kiedyś była tu totalna bieda. Odkąd weszliśmy do Unii i zaczęliśmy korzystać z przyznawanych środków, w miejscowości zaszły bardzo duże zmiany. Kanalizacja jest supersprawą. Nie trzeba mieć swojego szamba i martwić się o jego opróżnianie. Ogólnie przyjemniej żyje się w ładnej okolicy, a nie w bałaganie, który tu panował kiedyś - mówi nam Kazimiera Kublik, mieszkanka Jeruzala.
- Wiadomo, że sławę zyskaliśmy dzięki telewizji, ale tak naprawdę te remonty działy się dzięki Unii. Zrobiliśmy duży skok cywilizacyjny - dodaje syn pani Kazimiery, Wiesław.
- Grzechem było nie korzystać ze środków. My musieliśmy jedynie pokryć wkład własny, który zazwyczaj wynosił około 20-30 procent. Nie straciliśmy tego cennego czasu i udało się przeprowadzić transformację. Proszę sobie wyobrazić, że 90 procent wszystkich remontów zrealizowano ze środków unijnych - mówi Jaszczuk.
Unia zbudowała chodniki i drogi
Przez ponad 18 lat w Jeruzalu udało się odnowić nie tylko rynek i wybudować kanalizację. Powstały też nowe drogi, chodniki, ścieżka rowerowa. Unia dopłaciła też do remontu szkoły, budynku Ochotniczej Straży Pożarnej. Najnowszą inwestycją była odnowa lokalnej przychodni.
Źródło: Wirtualna Polska
Tak wygląda przychodnia wyremontowana dzięki wsparciu z UE
Źródło: gmina Mrozy
Budynek przychodni przed modernizacją
Źródło: gmina Mrozy
Budynek przychodni po modernizacji
- To był element po elemencie. W przypadku przychodni dopłacili nam aż 85 procent. Dwa miesiące temu zakończył się jej remont. Piękna sprawa, że na dachu są panele fotowoltaiczne, które na pewno pomogą przy dzisiejszych cenach energii - dodaje burmistrz.
Te wszystkie inwestycje służą nie tylko mieszkańcom wsi. Jeruzal jest ośrodkiem, który skupia wokół siebie społeczność liczącą około 1600 osób.
- Jesteśmy miejscem, które z racji serialu przyciąga turystów. Oni widzieli, jakie zmiany tu zaszły, jak żyliśmy w 2006 roku, a jak żyjemy teraz. Tego wszystkiego przecież by tu nie było - podsumowuje mieszkaniec Jeruzala, Jacek Matysiak.
Źródło: gmina Mrozy
Nowoczesna oczyszczalnia ścieków wybudowana dzięki dotacjom
Źródło: gmina Mrozy
Ulica Szkolna przed remontem
Źródło: gmina Mrozy
ulica Szkolna po remoncie
Źródło: gmina Mrozy
Budynek OSP po remoncie
Mieszkańcy wsi, z którymi rozmawialiśmy, są dumni ze swojej miejscowości, z jej historii, kultury i bogactwa przyrodniczego. Równie dobrze zdają sobie sprawę z licznych problemów, które wspólnie chcą rozwiązywać, by krok po kroku poprawiać jakość życia. Mamy nadzieję, że środki unijne pozwolą na kolejne inwestycje w tym znanym na całą Polskę miejscu.