Nie wszyscy dali się zatrzymać. Nerwowa sytuacja w drodze do Gazy
"Jesteśmy koalicją zwykłych ludzi - organizatorów, humanistów, lekarzy, artystów, duchownych, prawników i marynarzy - którzy wierzą w godność człowieka i siłę działań bez przemocy" - pisze o sobie Global Movement to Gaza. Izrael zaczął zatrzymywać ich statki.
Global Movement to Gaza (Globalny Ruch na Rzecz Gazy), często określany również jako Global Sumud Flotilla (Globalna Flotylla Sumud) lub Global Freedom Flotilla, to międzynarodowa inicjatywa cywilna, w której udział biorą przedstawiciele ponad 40 krajów. Jej celem jest przełamanie izraelskiej blokady Strefy Gazy i dostarczenie pomocy Palestyńczykom, żyjącym na tym ogarniętym wojną i kryzysem humanitarnym terytorium.
Jak się zaczęło?
Różne organizacje pozarządowe od ponad 15 lat organizują konwoje morskie, których celem jest przełamanie trwającej od 2007 r. izraelskiej blokady Strefy Gazy i dostarczenie do niej pomocy humanitarnej.
Początki Global Movement to Gaza sięgają wcześniejszych prób, takich jak Global March to Gaza (Globalny Marsz na Gazę), który był planowanym marszem lądowym z Egiptu do przejścia granicznego w Rafah, pierwotnie przewidzianym na czerwiec 2025 r.
Marsz ten został jednak odwołany po zatrzymaniach i deportacjach ponad 200 aktywistów w Kairze oraz blisko 500 aktywistów z innych krajów przez władze egipskie.
Flotylla z Polakami zatrzymana. Jest komentarz byłego szefa MSZ
Global Sumud Flotilla, czyli "wytrwałość"
W obliczu tych trudności inicjatywa ewoluowała w szerszy Global Movement to Gaza, który stał się częścią Globalnej Flotylli Sumud.
Global Sumud Flotilla, co z arabskiego oznacza "Wytrwałość" lub "Niezłomność", wyłoniła się w lipcu 2025 r. jako skoordynowana, pokojowa cywilna flota statków. Jest ona, poza Global Movement to Gaza, efektem połączenia sił jeszcze kilku ruchów aktywistycznych i humanitarnych: Freedom Flotilla Coalition (Koalicji Flotylli Wolności), Maghreb Sumud Flotilla oraz Sumud Nusantara. Freedom Flotilla Coalition, z bogatą historią morskich misji humanitarnych.
"W czerwcu rozpoczęliśmy globalnie skoordynowaną mobilizację na lądzie, morzu i w powietrzu. Latem powracamy ze wspólną strategią: jeden cel i globalna koordynacja jak nigdy dotąd" - czytamy na ich oficjalnej stronie globalsumudflotilla.org.
"Chociaż należymy do różnych narodów, wyznajemy różne religie i mamy różne przekonania polityczne, łączy nas jedna prawda: oblężenie i ludobójstwo muszą się skończyć. Jesteśmy niezależni, międzynarodowi i niezwiązani z żadnym rządem ani partią polityczną" - piszą inicjatorzy ruchu.
Kto zaangażował się w ruch?
W skład uczestników Global Movement to Gaza wchodzą aktywiści, pracownicy humanitarni, lekarze, żeglarze, artyści, dziennikarze, parlamentarzyści i przedstawiciele organizacji pozarządowych z ponad 44 krajów.
Wśród znanych osób, które zaangażowały się w ruch, znaleźli się m.in. aktywistka klimatyczna Greta Thunberg, poseł do Parlamentu Europejskiego Rima Hassan, oraz wnuk Nelsona Mandeli, Mandla Mandela.
W inicjatywę włączyła się także grupa z Polski, w tym m.in. poseł Franciszek Sterczewski, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak, dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz, autorka książki "Podpalić Gazę" oraz dziennikarka Patrycja Wieczorkiewicz.
Wśród nich jest także prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris.
Jaki jest cel akcji?
Głównym celem Global Movement to Gaza i Global Sumud Flotilla jest przełamanie nielegalnej i nieludzkiej izraelskiej blokady Strefy Gazy, która trwa od 2007 roku. Blokada ta, zdaniem organizacji humanitarnych takich jak Amnesty International, stanowi karę zbiorową i narusza prawo międzynarodowe, zwłaszcza Konwencje Genewskie. Ruch dąży do:
- dostarczenia pomocy humanitarnej - do Gazy dostarczane ma być pilne zaopatrzenie, takie jak żywność (mleko dla niemowląt, mąka, ryż), leki, pieluchy, zestawy medyczne i materiały szkolne;
- ustanowienia korytarza humanitarnego - uczestnicy dążą do otwarcia stałego korytarza humanitarnego, który zapewni nieprzerwany dostęp do pomocy;
- zwiększenia świadomości - nagłośnienie skali kryzysu humanitarnego w Gazie, w tym niedożywienia, niedoboru leków i ogólnych warunków życia, oraz zwrócenie uwagi na domniemane zbrodnie wojenne i ludobójstwo;
- wywarcia presji na rządy - wezwanie społeczności międzynarodowej do podjęcia działań przeciwko blokadzie i do obrony praw Palestyńczyków;
- potwierdzenia praw Palestyńczyków - podkreślenie prawa Palestyńczyków do godności, wolności i kontroli nad własnymi wodami terytorialnymi.
Statki zatrzymane
Zbliżająca się do Strefy Gazy międzynarodowa flotylla Sumud poinformowała w środę o rozpoczęciu przez Izrael przechwytywania jej jednostek - wynika z postów organizatorów na platformie X.
Aktywiści poinformowali o dostrzeżeniu zbliżających się do nich ponad 20 izraelskich okrętów. W ostatnim komunikacie podano, że flotylla Sumud zbliżyła się do Gazy na odległość 80 mil morskich (ok. 148 km).
W czwartek rano organizatorzy flotylli Sumud przekazali, że wszystkie statki, którymi płynęli członkowie polskiej delegacji, zostały zatrzymane zatrzymani przez siły izraelskie. Do Gazy zmierza dalej 29 jednostek, którym udało się uniknąć przechwycenia.
Władze Izraela już wcześniej zapowiadały, że nie pozwolą flotylli zbliżyć się do Gazy. Aktywiści szacowali, że dotrą na miejsce w czwartek nad ranem.