Najnowszy sondaż WP. PiS traci poparcie. Czarzasty: Trzeba walczyć o głosy
Z najnowszego sondażu United Surveys dla WP wynika, że PiS traci poparcie, a co za tym idzie, zmniejsza się liczba mandatów, na którą partia ta mogłaby liczyć. Straciła także Lewica, która może liczyć obecnie na poparcie 8,5 proc. wyborców. - Ważne są trendy, a nie poszczególne badania, bo ostatnio mieliśmy też takie, w którym Platforma miała o 1 punkt procentowy więcej niż PiS, chociaż inne badania tego nie pokazują - stwierdził gość programu "Tłit" w WP wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. - Podsumowujemy lipiec. Lewica ma średnio 9,9 proc., Hołownia ma chyba 9,7 proc. średnio, pierwszy jest PiS, druga jest Platforma Obywatelska. Czy Lewica, czy Hołownia, czy Platforma, czy PSL będą miały mniej, czy więcej? Trzeba walczyć po prostu o głosy. Trzeba pamiętać, że to jest opozycja. Opozycja się w tej chwili dobrze dogaduje ze sobą i trzeba zbierać siły, żeby wygrać z PiS-em, to jest dla mnie podstawowa sprawa - dodał. Na pytanie, czy wierzy w to, że to się uda, jeśli nie będzie jednej lub - co proponuje lider PSL - dwóch list opozycji, odparł: - Moim zdaniem decyzje w tej sprawie trzeba będzie podejmować na pięć-sześć miesięcy przed wyborami. W jego opinii, trzeba będzie wybrać wariant, który będzie optymalny. - To oznacza wybór, który będzie gwarantował odsunięcie PiS-u od władzy. Lewica jest otwarta na każdy wariant - dodał. Dopytywany, czy w razie wspólnej listy opozycji Lewica nie będzie się kłócić o miejsca, stwierdził, że już uczestniczył w dyskusji na temat miejsc, gdy przygotowywano wspólną listę przy wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Wtedy była dyskusja między Platformą, PSL i Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Jak pan widzi, żyję, nikt się tam nie zabił. Były to rozmowy twarde, między Grześkiem Schetyną, Włodkiem Kosiniakiem-Kamyszem i mną. Jest taka zasada: chcesz się dogadać, musisz się cofnąć trochę. Jak ktoś ma ego zbyt duże, to niech część tego ego, jak wychodzi na takie rozmowy, zostawi w domu. Wiadomo, kto jest największą siłą polityczną, jeśli chodzi o opozycję. Wiadomo, kto średnio ma jakie poparcie i tak bym na to patrzył. Nie przejmowałbym się tym - stwierdził Włodzimierz Czarzasty.