Francja, Paryż - 7 stycznia 2015
Dochodziła godz. 11:30 7 stycznia 2015 roku, gdy do redakcji znanego satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo" wkroczyło trzech uzbrojonych mężczyzn. Ze słowami "Allahu Akbar" na ustach otworzyli ogień do pracowników gazety. Łącznie zabili 12 osób (w tym dwóch policjantów), a 11 ranili.
Napastnicy - dwóch braci, obywatele francuscy algierskiego pochodzenia - zostali osaczeni dopiero po dwóch dniach pod Paryżem i zginęli w wymianie ognia z policją. Okazało się później, że starszy z nich był szkolony przez Al-Kaidę w Jemenie.
Nie ulegało wątpliwości, że atak był zemstą islamistów na "Charlie Hebdo" za głośne karykatury Mahometa. Tygodnik wielokrotnie wcześniej otrzymywał pogróżki, a w 2011 siedziba gazety doszczętnie spłonęła.