Śmierć ministra
Jacek Dębski stracił stanowisko w rządzie w lutym 2000 roku. 12 kwietnia 2001 roku, przed restauracją Cosa Nostra na warszawskiej Pradze zastrzelił go płatny morderca Tadeusz Maziuk, pseudonim Sasza, który później popełnił samobójstwo w celi warszawskiego aresztu śledczego. Taka jest przynajmniej oficjalna wersja prokuratury. W sprawie nadal pozostało wiele znaków zapytania, według wersji przedstawionej przez tygodnik "Wprost" w 2007 roku, zabójców miało być dwóch, do Jacka Dębskiego strzelać miał ktoś inny, a Sasza miał paść ofiarą zabójstwa, gdy zgodził się zeznawać w sprawie Jacka Dębskiego. Samobójstwo w celi popełnił również domniemany zleceniodawca morderstwa - Jeremiasz Barański, pseudonim Baranina.
Tłem zabójstwa Jacka Dębskiego miały być jego związki ze światem przestępczym, miał zginąć w ramach gangsterskich porachunków. Sprawa Dębskiego to jedna z najbardziej tajemniczych śmierci III RP.
Na zdjęciu: pogrzeb ministra Jacka Dębskiego, 23 kwietnia 2001 roku w Łodzi.