"Nagonka TVP". RPO ucina pytania o problemy syna

Sprawy mojej rodziny nie powinny być tematem debaty publicznej - mówi Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, pytany o kłopoty z prawem syna. Sprawę nagłośniła TVP i politycy rządzącego obozu, po tym jak RPO skrytykował policję.

Prezes TVP Jacek Kurski, szef "Wiadomości" Jarosław Olechowski i prowadząca program Edyta Lewandowska
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Arkadiusz Jastrzębski

W środowym oświadczeniu RPO napisał, że zatrzymanie 22-latka podejrzanego o zabicie 10-latki nie przebiegło właściwie. Po tym stwierdzeniu na Adama Bodnara spadła lawina krytycznych opinii. Były wezwania do dymisji i oskarżenia o obrazę policji. Jak można było się spodziewać, negatywnie stanowisko rzecznika i jego ekspertów przedstawiły swoim widzom "Wiadomości" TVP.

Podczas materiału na temat kontrowersji wokół zatrzymania Jakuba A. na pasku można było przeczytać pytanie o to czy, "Bodnar broni interesów mordercy dziecka?”, ocenę prawników RPO zderzono z opiniami przechodniów i - z krytycznym komentarzem - przypomniano jego wcześniejsze interwencje.

Później autor materiału zajął się prywatnym życiem rzecznika, a konkretnie jego nieletnim synem. Z relacji "Wiadomości" TVP wynika, że nastolatek miał wymuszać przy użyciu noża pieniądze od innych dzieci, a to mogło wpłynąć na oświadczenie Adama Bodnara ws. zatrzymania podejrzanego o zabicie 10-latki.

Zobacz także: Ostra wymiana zdań w studio. Minister wyciągnął wykres

W piątek Adam Bodnar i jego zastępczyni od rana starali się wyjaśnić, że ich zadaniem jest reagować w takich przypadkach, jak zatrzymanie ws. Kristiny.

- Nie wycofujemy się z oświadczenia. Było ono konieczne i tak powinniśmy się zachować. Nie bierzemy mordercy pod opiekę - to skandaliczne sformułowanie i nie jest zgodne z prawdą - mówiła Wirtualnej Polsce dr Hanna Machińska z Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur, zastępczyni RPO, komentując "pasek" i materiał telewizji publicznej, który w mediach społecznościowych krytycy obozu rządzącego nazwali "nagonką".

"To prywatna sprawa"

Z kolei Adam Bodnar stwierdził w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że wygrał niedawno proces z telewizją publiczną. - Sąd w uzasadnieniu stwierdził, że wypowiadając się o TVP, miałem prawo do krytyki. Być może w TVP nie mogą tego przeżyć, że przegrali - mówił.

Nie wykluczył również, że stał się obiektem ataku, bo rządzący obóz dzień wcześniej miał kłopot z wytłumaczeniem słów Rzecznika Praw Dziecka o klapsach i biciu.

Nie chciał jednak skomentować doniesień o problemach z prawem swojego syna. - Ta sprawa nie powinna być tematem debaty publicznej - mówił RPO.

"Nie było wrzutki ze śledztwa"

Tymczasem TVP Info twierdzi, że chodzi o sprawę trzech rozbojów w pobliżu szkoły syna Adama Bodnara, którą zajmuje się wydział dla nieletnich Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów na wniosek szantażowanych dzieci. Miało chodzić o próby wymuszenia 10 i 20 zł.

Kiedy ze strony komentatorów w internecie padło stwierdzenie, że doniesienia o problemach syna Bodnara, głos zabrał szef "Wiadomości" TVP Jarosław Olechowski.

"Nie było żadnej 'wrzutki ze śledztwa". Informację o wymuszeniach pieniędzy, w które może być zaangażowany syn A. Bodnara uzyskaliśmy 3 tygodnie temu. Od tamtej pory trwała jej weryfikacja - napisała na Twitterze Olechowski.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Syreny alarmowe w Warszawie. Wojewoda: "Jest to niezbędne"
Syreny alarmowe w Warszawie. Wojewoda: "Jest to niezbędne"
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat
"Byłoby znacznie łatwiej". Przydacz odpowiada Sikorskiemu
"Byłoby znacznie łatwiej". Przydacz odpowiada Sikorskiemu
Samolot wypadł z pasa. Piloci pod wpływem alkoholu
Samolot wypadł z pasa. Piloci pod wpływem alkoholu
Deklaracja Tuska. Polska kupuje łodzie podwodne
Deklaracja Tuska. Polska kupuje łodzie podwodne
Zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie. Decyzja sądu
Zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie. Decyzja sądu
Groźne manewry przy granicy. Przećwiczyli użycie systemu Oriesznik
Groźne manewry przy granicy. Przećwiczyli użycie systemu Oriesznik
Izraelskie hordy ruszają na Gazę. Trzy dywizje i 60 tys. rezerwistów
Izraelskie hordy ruszają na Gazę. Trzy dywizje i 60 tys. rezerwistów
Prezydent oczekuje od rządu wyjaśnień. "Niezwłocznie"
Prezydent oczekuje od rządu wyjaśnień. "Niezwłocznie"
Amerykańscy żołnierze na ćwiczeniach w Białorusi. Dlaczego się tam znaleźli?
Amerykańscy żołnierze na ćwiczeniach w Białorusi. Dlaczego się tam znaleźli?
Sabotaż na Bałtyku. Ukrainiec będzie przekazany Niemcom
Sabotaż na Bałtyku. Ukrainiec będzie przekazany Niemcom
Zmiana na stanowisku komendanta. Niejasna sytuacja w stołecznej policji
Zmiana na stanowisku komendanta. Niejasna sytuacja w stołecznej policji