Jest decyzja ws. Kaczyńskiego i Macierewicza. Ukarani
Komisja Etyki Poselskiej ukarała naganą Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza - ustaliła "Rzeczpospolita". W przypadku prezesa Prawa i Sprawiedliwości jest to już czwarta kara.
10 lutego podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie doszło do incydentu z udziałem Jarosława Kaczyńskiego. Gdy grupa polityków PiS przechodziła przed pomnik, Jarosław Kaczyński wyrwał jednej z protestujących osób baner z napisem "Kłamstwo smoleńskie".
Po chwili rozległy się okrzyki: "Będziesz siedział, ty kurduplu" i doszło do zamieszania. - Do kogo, ty gówniarzu, per ty mówisz, co? - powiedział w pewnej chwili Kaczyński. - Zas**ny gnoju - dodał wyraźnie wzburzony szef PiS.
Jak ustaliła "Rzeczpospolita", Komisja Etyki Poselskiej zdecydowała się ukarać Kaczyńskiego naganą za jego zachowanie. - Cieszę się, że komisja stanęła po stronie moralności. Jarosław Kaczyński nie jest jakimś lepszym sortem, którego nie obowiązują zasady - komentuje w rozmowie z gazetą europoseł Krzysztof Brejza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kamiński zaskoczony w Lublinie. "Pana miejsce jest w celi"
Ukarany również Macierewicz
Jak się okazuje, naganę otrzymał również były szef MON i wiceprezes PiS Antoni Macierewicz. Polityk został ukarany za wydarzenia, do jakich doszło 7 lutego przed Sejmem.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim próbowali wówczas wprowadzić na teren Sejmu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Doszło do szarpaniny ze Strażą Marszałkowską. Funkcjonariuszy szarpał m.in. Antoni Macierewicz.
21 grudnia 2023 r. marszałek Sejmu wydał postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatów poselskich byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Wąsika w związku z ich prawomocnym skazaniem. Obaj politycy wnieśli odwołania od decyzji marszałka Sejmu, które Hołownia skierował do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.
Marszałek Sejmu wielokrotnie powtarzał, że Kamiński oraz Wąsik nie są już posłami. Odmiennego zdania są politycy Prawa i Sprawiedliwości, a także prezydent Andrzej Duda, który ułaskawił obu polityków PiS w styczniu tego roku. Andrzej Duda uważa jednak, że skuteczne było jego ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika z 2015 r., kiedy byli oni nieprawomocnie skazani.
Przeczytaj również:
Źródło: "Rzeczpospolita"