Nadchodzi rekordowa fala odejść z policji. Nawet 10 tys. funkcjonariuszy
W latach 2020–2021 r. z policji może odejść rekordowa liczba policjantów. Funkcjonariusze będą masowo zrzucać mundur, bo policjanci zatrudnieni w latach 1990-1991 osiągną pełną wysługę lat.
Po 28,5 roku służby funkcjonariusze będą uprawnieni do najwyższych uprawnień emerytalnych i gwarancji aż 75 proc. wynagrodzenia. Rząd stara się zatrzymać doświadczonych policjantów, oferując funkcjonariuszom z 25-letnim stażem 50 proc. z hipotetycznej emerytury do pensji, aby zostali na kolejne pięć lat. To oznaczałoby podwyżkę o 1,8 tys. zł.
"Rzeczpospolita" przypomina, że w latach 1990-1993 do policji przyjęto rekordową liczbę 30 tys. osób, z czego dziś pracuje ok. 20 tys. Policja próbuje pozyskać nowy personel, jednak nie jest to łatwe. Liczba funkcjonariuszy spadła ze 100 tys. w 2016 roku do 94,4 tys. w październiku tego roku.
Sytuacji nie poprawiły podwyżki, które weszły w życie w ubiegłym roku. Z pracy w policji masowo rezygnują nawet kandydaci, którzy przebrnęli przez szkolenie podstawowe. Maleje również zainteresowanie służbą w policji - 2008 roku o jedno miejsce starało się 18 kandydatów, natomiast dziesięć lat później zaledwie czterech. Większość z nich ma problemy z przebrnięciem przez rekrutację, a zwłaszcza testy psychologiczne.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Zobacz: Joanna Lichocka: Donald Tusk to są złe emocje. Wydaje mi się, że nie odpuści
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl