Nadchodzi burza tropikalna. Fatalna pogoda w Hiszpanii
Po powodzi, która przeszła przez południowo-wschodnią część Hiszpanii, ulewy na dużą skalę pojawiły się też w Katalonii, m.in. w Barcelonie, gdzie doszło do podtopień, w tym także na lotnisku El Prat. Tymczasem zgodnie z prognozami nad Półwysep Iberyjski ma nadejść też burza tropikalna.
W ostatnich dniach Hiszpanię nawiedziła powódź, która ogromne szkody wyrządziła szczególnie w rejonie Walencji. Według niedzielnych danych rządowych bilans ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi wyniósł 214 osób, z czego trzy ofiary zmarły w regionie Kastylia-La Mancha, jedna w Andaluzji, a pozostałe właśnie w prowincji Walencja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz ulewy pojawiły się też w Katalonii, gdzie już spowodowały podtopienia. W sieci pojawiają się kolejne nagrania - widać na nich zalane ulice, woda wdarła się też na lotnisko El Prat.
"Niebezpieczeństwo jest ekstremalne"
W niedzielę państwowa agencja meteorologiczna (AEMET) ogłosiła czerwony alarm pogodowy w prowincji Almeria w Andaluzji w południowo-wschodniej Hiszpanii oraz pomarańczowe i żółte alarmy dla terenów wzdłuż wschodniego wybrzeża kraju. "Niebezpieczeństwo jest ekstremalne! Nie podróżuj, chyba że jest to absolutnie konieczne!" - przekazano.
W poniedziałek z powodu pogarszających się warunków pogodowych czerwony alarm został wydany dla Barcelony i Tarragony - podawał portugalski portal SIC Notícias, informując też o braku dostępu do kilku autostrad w regionie i tymczasowym zawieszeniu kursowania podmiejskich pociągów w Barcelonie.
Nad Atlantykiem przechodzi też burza tropikalna Patty, która niesie ze sobą silny wiatr i ulewy. Przemieszcza się ona w kierunku Półwyspu Iberyjskiego. Zgodnie z prognozami, o których przypomina TVN Meteo, we wtorek lub środę ma ona uderzyć w Portugalię i zachodnią Hiszpanię, przy czym najsilniejsze opady deszczu mają pojawić się w pierwszym z tych krajów, w jego północnej części.
Czytaj też: