"Nadal będziemy walczyć o polskie nazwiska"
Litewscy Polacy nadal będą walczyć o prawo do swojego nazwiska - powiedział przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, eurodeputowany Waldemar Tomaszewski.
- Nikt nie może zabrać człowiekowi prawa do nazwiska i imienia - powiedział Tomaszewski. Poinformował, że część litewskich Polaków będzie ubiegała się o swoje prawo w sądach europejskich.
W piątek Sąd Konstytucyjny orzekł, że obywatele Litwy narodowości nielitewskiej, w tym Polacy, w paszportach mogą mieć zapis swego nazwiska w formie oryginalnej, ale nie na pierwszej stronie dokumentu, tylko na dalszych jego stronach, jako zapis pomocniczy. Zapis nazwiska nielitewskiego, m.in. polskiego w formie litewskiej pozostaje nadal oficjalną formą potwierdzającą tożsamość obywatela Litwy.
Jednakże jak zapewnia urząd premiera Litwy Andriusa Kubiliusa, orzeczenie litewskiego Sądu Konstytucyjnego w sprawie pisowni nielitewskich nazwisk w paszportach nie jest ostatecznym rozstrzygnięciem kwestii pisowni nazwisk polskich na Litwie.
Zdaniem Kubiliusa, sprawę pisowni nielitewskich nazwisk mógłby rozstrzygnąć projekt ustawy zgłoszony przed kilkoma miesiącami przez posła Czeslovasa Stankevicziusa, opracowany na podstawie ustawy o nazwiskach z 1938 roku. Przedwojenny projekt przewidywał możliwości oryginalnego zapisu nazwisk nielitewskich, mających pochodzenie łacińskie.
- Jest to kolejna obietnica litewskich władz w celu odwrócenia uwagi, w nadziei, że kiedyś sprawa pisowni nazwisk samoistnie ucichnie - powiedział w wywiadzie dla polskiej rozgłośni w Wilnie "Radia Znad Wilii" przewodniczący Związku Polaków na Litwie, poseł Michał Mackiewicz.
W jego ocenie "projekt ustawy o pisowni nazwisk posła Stankevicziusa nie jest najgorszy, ale po takim orzeczeniu Sądu Konstytucyjnego, nikt go w Sejmie nie poprze".
Mackiewicz zaznaczył, że Polacy wyzbyli się już złudzeń, że władze kraju kiedykolwiek zezwolą im na oryginalny zapis swego nazwiska w paszportach litewskich. Mackiewicz nie wyklucza, że sprawę załatwi dopiero wprowadzenie przez Unię Europejską paszportów unijnych, gdzie każdy będzie miał poprawny zapis swego nazwiska.
Aleksandra Akińczo