W razie ataku Rosji. Korytarz na północy zatwierdzony przez trzy kraje
Trzy kraje Europy Północnej – Finlandia, Szwecja i Norwegia – zgodziły się na utworzenie wojskowego korytarza transportowego w celu szybkiego transportu żołnierzy NATO i sprzętu wojskowego. Korytarz będzie przebiegał przez północne terytoria trzech krajów i umożliwi szybkie przerzucenie wojsk z norweskich portów do wschodniej granicy Finlandii "na wypadek wielkiej wojny lądowej".
21.06.2024 | aktual.: 21.06.2024 13:34
O zatwierdzeniu korytarza poinformowali premierzy Norwegii, Szwecji oraz prezydent Finlandii podczas wspólnej konferencji prasowej.
Szybkie przerzucenie wojsk. Na wypadek ataku Rosji
Premier Norwegii Jonas Gahr Støre przekazał, że korytarz będzie przebiegał przez północne terytoria trzech krajów i "umożliwi szybkie przerzucenie wojsk z norweskich portów do wschodniej granicy Finlandii".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Fakt, że Norwegia, Szwecja i Finlandia są teraz częścią NATO, jest dobre dla bezpieczeństwa Norwegii, krajów nordyckich i ich sojuszników. Wcześniej myśleliśmy o osi północ-południe, teraz myślimy bardziej o osi zachód-wschód - dodał Støre. Podkreślił, że skoro wszystkie trzy kraje są teraz częścią NATO, to teraz "mogą współpracować w dziedzinie obronności na zupełnie innym poziomie".
O tym, że państwa NATO rozwijają liczne "korytarze naziemne" w celu przerzutu żołnierzy amerykańskich i pojazdów opancerzonych na linię frontu w przypadku "wielkiej wojny lądowej" między Europą a Rosją, informowały wcześniej źródła "The Telegraph".
Plan zakłada, że amerykańscy żołnierze wylądują w jednym z pięciu europejskich portów i zostaną wysłani wcześniej zaplanowanymi szlakami logistycznymi, aby odeprzeć ewentualny atak ze strony Moskwy. Jednocześnie NATO rozważa porty w Europie Północnej, w tym w Norwegii, Szwecji i Finlandii, jako miejsce lądowania wojsk amerykańskich.
Zobacz także
Norwegia jest jednym z krajów założycieli NATO. Finlandia dołączyła do sojuszu w kwietniu 2023 r., a Szwecja w marcu 2024 r. Kraje te porzuciły swój neutralny status w związku z wojną Rosji z Ukrainą.
Rosyjskie bazy opustoszały
Dzień wcześniej fińska minister spraw zagranicznych Elina Valtonen wezwała do przygotowania się na ewentualny atak ze strony Rosji w formie ataków hybrydowych.
"Jednocześnie bazy Sił Zbrojnych Rosji w pobliżu granicy z Finlandią znacznie opustoszały" - zauważa fińska publikacja Yle. Według fińskiego wywiadu około 80 proc. sprzętu i żołnierzy z baz rosyjskich w pobliżu granicy z Finlandią zostało skierowanych na wojnę w Ukrainie, a na obiektach pozostali jedynie instruktorzy.
Potwierdził to także norweski wywiad. Ponadto, według szacunków norweskiego wywiadu, Rosja będzie potrzebować od trzech do pięciu lat, aby przywrócić zdolność bojową swoich sił zbrojnych po zakończeniu wojny w Ukrainie.