Na spory z bankami zaradzi arbiter bankowy
Sędzia Katarzyna Marczyńska będzie od 1 marca rozstrzygała spory między bankami a ich klientami indywidualnymi.
Dyrektor Związku Banków Polskich, Krzysztof Pietraszkiewicz poinformował, że arbiter bankowy będzie pełnił swoją funkcję przez 4 lata. Spory pomiędzy bankami, a ich klientami będą rozstrzygane głównie w oparciu o dostarczone dokumenty. Arbiter będzie rozstrzygał sprawy, w których kwota sporu nie jest wyższa niż 8 tys. zł.
Dyrektor Pietraszkiewicz poinformował także, że arbiter będzie rozstrzygał sprawy powstałe po pierwszym lipca 2001 roku. Do tej pory klienci niezadowoleni z usług banku mogli domagać się swoich praw jedynie na drodze sądowej. Od 1 marca w Polsce, podobnie jak w krajach Unii Europejskiej, rozstrzygać spory będzie także arbiter bankowy.
Związek Banków Polskich uważa, że rocznie arbiter będzie rozstrzygał kilka tysięcy spraw. Jego siedziba ma się mieścić w Warszawie, ale informacje o jego działalności mają pojawić się we wszystkich oddziałach bankowych. Na razie arbitra mają utrzymywać banki, później koszty jego działalności będą pokrywane przez wnoszących swoje sprawy klientów. Opłatę wstępną ustalono na 50 zł.
Chodziło nam nie o zarobek, ale o zapobieżenie pieniactwu - powiedział dyrektor Pietraszkiewicz. Podkreślił także, że arbiter będzie przede wszystkim dążył do polubownego załatwienia sprawy.
O powołaniu instytucji arbitra zdecydowały banki, zrzeszone w Związku Banków Polskich, który skupia ponad 90% działających w Polsce banków. Sędzia Katarzyna Marczyńska jest specjalistką od prawa materialnego i prawa procesowego. Orzekała w ponad półtora tysiącu spraw, dotyczących bankowości. (an)