Na łące koło Augustowa rośnie "zielone miasteczko"
Augustowianie protestują na ulicy, a ekolodzy na łące. W Gatnym koło Augustowa powoli rośnie miasteczko zielonych, którzy mają zamiar powstrzymać wycinkę drzew w Dolinie Rospudy. Na razie jest ich kilku, ale zapewniają, że niebawem dołączy do nich dużo więcej osób.
30.07.2007 | aktual.: 31.07.2007 10:59
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/druga-batalia-o-doline-rospudy-6038645128017025g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/druga-batalia-o-doline-rospudy-6038645128017025g )
Druga batalia o Dolinę Rospudy
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/batalia-o-doline-rospudy-6038700024857729g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/batalia-o-doline-rospudy-6038700024857729g )
Batalia o Dolinę Rospudy
Na łące we wsi Gatne oddalonej 15 km od Augustowa stoją cztery namioty, ale jak zapewnia Mariusz Duchewicz z Greenpeace, miasteczko dopiero nabiera kształtów. - Cały czas odbieram telefony od osób, które chcą przyjechać. Spodziewamy się kilkuset osób - wyjaśnia. I choć obóz nie znajduje się w Dolinie Rospudy, tylko na jej skraju, zieloni zapewniają, że nie będą mieli problemów z protestowaniem na placu budowy.
- Jeżeli do 1 sierpnia polski rząd nie zmieni zdania, to będziemy tam przed pilarzami i buldożerami - zapewnia Duchewicz. Ekolodzy tłumaczą, że miejsce rozbicia namiotów wybrali z rozmysłem, ponieważ jest to działka, którą wcześniej wykupili.
Augustowianie maszeruje teraz po przejściach dla pieszych na rodzie przy urzędzie miasta i domagają się rozpoczęcia budowy obwodnicy miasta.
Nad Augustowem i doliną Rospudy krąży policyjny helikopter.
Jak zapewnia minister transportu Jerzy Polaczek, 1 sierpnia rozpoczną się prace budowlane w Dolinie Rospudy. Skończy się wtedy okres ochronny ptaków.