"Na cmentarzu?". Kukiz broni nocnego spotkania Hołowni

Spore poruszenie wywołało nocne spotkanie marszałka Sejmu z politykami PiS, w tym prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim. Lider Polski 2050 w czwartek przed północą pojawił się w mieszkaniu Adama Bielana - ujawnili dziennikarze Radia Zet i "Newsweek".

Politycy komentują nocne spotkanie lidera koalicji 15 października z politykami obozu opozycji. Jedni oskarżają Hołownię o zdradę, inni stają w jego obronie (- To jest jego sprawa. Ja uważam, że on jest patriotą tej koalicji - stwierdził szef MSWiA Tomasz Siemoniak). Na antenie Radia Wnet do sprawy odniósł się też Paweł Kukiz.

- No bez przesady. No, a gdzie się mieli spotkać? Na stacji benzynowej? Na cmentarzu? Tym bardziej, że miało padać, więc lepiej w mieszkaniu prywatnym niż na cmentarzu się spotykać - stwierdził Kukiz. Tym samym polityk przypomniał aferę hazardową sprzed lat, której bohaterowie, w tym były szef PO Zbigniew Chlebowski, spotkali się m.in. na terenie nekropolii.

Paweł Kukiz zapowiedział, że sam również niebawem ma spotkać się z prezesem PiS. Pytany, co powie Kaczyńskiemu, odparł: "Dobry wieczór", ironizując, że rozmowa też może odbyć się w porze nocnej.

Przypomnijmy, iż przed laty Paweł Kukiz wielokrotnie spotykał się Jarosławem Kaczyńskim, za co, podobnie jak Szymon Hołownia teraz, też był krytykowany.

Głos w sprawie zabrał sam marszałek Sejmu, pisząc, że "wzmożenie i ekscytacja związana z jego wczorajszym spotkaniem nie jest ani uzasadniona, ani wskazana".

- Chcę, mogę i będę spotykał się i rozmawiał z każdym, jeśli rozmowa będzie dotyczyła ważnych dla Polski spraw, ważnych ponad partyjnymi podziałami - podkreślił marszałek.

- To było zaproszenie ze strony Jarosława Kaczyńskiego - dodał później Hołownia.

Przed wtorkowym spotkaniem liderów koalicji rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda podkreśliła w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że zaufanie do marszałka Sejmu zostało nadwyrężone, ale - jak dodała - negocjacje będą kontynuowane.

Źródło: Radio Wnet, PAP, WP