Na Bali mają ich powyżej uszu. Turyści pod specjalnym nadzorem miejscowych

Mieszkańcy indonezyjskiej wyspy Bali, uznawanej za turystyczny raj, mają już dosyć bezmyślnych turystów, którzy walczą o lajki w mediach społecznościowych, nie szanując przy tym ich kultury. Bacznie monitorują ich zachowania.

Sesja zdjęciowa na Bali
Sesja zdjęciowa na Bali
Źródło zdjęć: © East News | Alila Manggis
oprac. MUP

Na wyjątkowe, egzotyczne podróże może pozwolić coraz więcej osób. Bali jest jednym z miejsc, które musi radzić sobie z ogromnym napływem turystów. Z jednej strony zyski autochtonów rosną, z drugiej wyspa coraz bardziej funkcjonuje jako "tło" do instagramowych zdjęć, a turyści dosyć często nie szanują ani natury, ani lokalnych wierzeń i kultury.

Jak przekazuje "The Guardian", według lokalnego biura statystycznego, na początku 2023 roku liczba zagranicznych gości przybywających na Bali wzrosła do ponad 300 000 miesięcznie. Dominowali wśród nich obywatele Australii, a także turyści z Indii i Rosji. Niestety negatywnym efektem tego zjawiska jest większy ruch uliczny, zanieczyszczenie środowiska i zagęszczenie budownictwa oraz coraz więcej zdarzeń, które pokazują brak szacunku podróżnych dla hinduskiej kultury i wierzeń.

Przykładem może być sytuacja z maju 2022 roku, kiedy 28-letnia Rosjanka opublikowała wideo, na którym pozuje nago na tle świętego 700-letniego drzewa eukaliptusowego na Bali znajdujące się w pobliżu świątyni Pemaksan Babakan. Została oskarżona o brak szacunku dla kultury miejscowej ludności. Po incydencie podróżniczka i jej mąż zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy imigracyjnych i natychmiast deportowani z kraju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miejscowi postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Oburzające zachowania niektórych obcokrajowców doprowadziły do powstania wielu stron w mediach społecznościowych, które monitorują influencerów podróżujących na Bali.

Strony te udostępniają nagrania lekkomyślnych zachowań i identyfikują obcokrajowców, którzy pracują nielegalnie. Internauci jednocześnie wzywają lokalne władze do podjęcia działań.

Bali nie ma litości. Deportuje problematycznych turystów

W oświadczeniu wydanym przez Urząd Imigracyjny czytamy, że w okresie od 1 stycznia do 2 kwietnia 2023 z Bali deportowano 40 cudzoziemców, z czego aż 14 pochodziło z Rosji. Wśród pozostałych turystów byli obywatele Filipin, Stanów Zjednoczonych, Arabii Saudyjskiej, Wielkiej Brytanii, Nigerii, Włoch, Uzbekistanu, Australii, Kirgistanu, Łotwy, Francji, Ugandy oraz Jordanii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)