MSZ reaguje na doniesienia, że Sebastian Majtczak miał dostać w Emiratach tzw. złotą wizę
Kierowca podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1 miał otrzymać w Zjednoczonych Emiratach Arabskich status rezydenta - donosi "Gazeta Wyborcza". Rzecznik MSZ krótko odniósł się do tych informacji.
10.09.2024 | aktual.: 10.09.2024 18:52
Paweł Wroński, rzecznik MSZ, przekazał w rozmowie z Interią, że strona polska wysłała w tej sprawie pytanie do placówki w ZEA. Majtczak jest podejrzany o popełnienie czynu z art. 177 § 2 kk - spowodowanie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu za to 8 lat pozbawienia wolności.
Z informacji "GW" wynika, że Majtczakowi przyznano status rezydenta oraz została mu zwrócona kaucja, którą wpłacił za wyjście z aresztu. Poinformowano o decyzji miała zostać Prokuratura Generalna, która zajmuje się sprawą ekstradycji Majtczaka. W próbę ściągnięcia poszukiwanego do Polski zaangażować się miało także Ministerstwo Spraw Zagranicznych z ministrem Radosławem Sikorskim na czele.
Aby uzyskać status rezydenta w ZEA, należy przebywać na miejscu przynajmniej przez pół roku. Ponadto jak informuje TVN24 Majtczak zarejestrował na miejscu także spółkę. Tym samym - obok wykazania się odpowiednimi zasobami finansowymi - spełnił on wszelkie warunki, żeby ubiegać się o wspomniany status, potocznie zwany "złotą wizą". - - Nie mam w tej sprawie informacji. Muszę się skonsultować z klientem - skomentowała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" mec. Katarzyna Hebda, która reprezentuje Majtczaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczny wypadek na A1
W połowie września 2023 roku w miejscowości Sierosław na autostradzie A1 jadące z ogromną prędkością co najmniej 253 km/h bmw wjechał w tył kii, która zjechała na pas awaryjny i stanęła w płomieniach. We wraku znaleziono ciała trzyosobowej rodziny.
Kierowca bmw, 32-letni Sebastian M. nie odniósł żadnych obrażeń. Nie został zatrzymany przez śledczych i prędko wyjechał z Polski. Wystawiono za nim list gończy. Finalnie został zatrzymany w Dubaju.