MSZ potwierdza: piraci uwolnili porwanych polskich marynarzy. Na święta mają wrócić do domu
11 uprowadzonych ze statku "Pomeranian Sky" marynarzy zostało uwolnionych. Wśród nich było ośmioro Polaków. Na święta mają wrócić do domu. Informacje potwierdziło już MSZ.
Marynarze zostali uprowadzeni z kontenerowca "Pomeranian Sky" 27 października. Statek znajdował się wówczas u wybrzeży Nigerii - przypomina trójmiejska "Gazeta Wyborcza". Wśród uprowadzonych było ośmioro Polaków, Ukrainiec i dwóch Filipińczyków.
Negocjacje z piratami przez ponad miesiąc prowadził przedstawiciel armatora statku. Jak wynika z informacji "Gazety Wyborczej", potwierdzonej w dwóch źródłach, doprowadziły one do uwolnienia wszystkich przetrzymywancyh przez piratów członków załogi.
Po uwolneniu członkowie załogi trafili do nigeryjskiego centrum medycznego, gdzie udzielono im pierwszej pomocy. Po wylądowaniu w Polsce trafią na badania.
Polskie MSZ potwierdziło tę informację. "Członkowie załogi statku "Pomerenia Sky", w tym ośmiu polskich marynarzy, porwani pod koniec października 2018 r. u wybrzeży Nigerii, zostali uwolnieni! Są bezpieczni i oczekują na powrót do rodzin" - poinformowano na profilu MSZ na Twitterze.
"Dziękujemy amatorowi, jego współpracownikom i doradcom za profesjonalne poprowadzenie tej trudnej sprawy. Jesteśmy wdzięczni za pomoc także władzom Nigerii. Sprawą od samego początku zajmował się międzyresortowy zespół pod przewodnictwem wiceministra spraw zagranicznych i cieszymy się, że do uwolnienia doszło przed Świętami" - poinformowano w oficjalnym komunikacie.
MSZ przypomina, że było to już piąte porwanie Polaków w Zatoce Gwinejskiej od 2013 roku.
Źródło: http://trojmiasto.wyborcza.pl