MSZ odradza podróże na Ukrainę. "Utrzymuje się poważne zagrożenie"
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże na Ukrainę, które nie są konieczne. W wydanym w sobotę komunikacie zaznaczono, że osoby przebywające w tym kraju powinny przygotować się na wypadek konieczności szybkiego opuszczenia miejsca pobytu.
MSZ poinformowało, że zaleca unikanie wyjazdów na Ukrainę ze względu na zmieniającą się sytuację bezpieczeństwa spowodowaną eskalacją militarną i polityczną ze strony Federacji Rosyjskiej.
W komunikacie wskazano, że wszyscy, którzy znajdują się obecnie na terenie Ukrainy, powinni zarejestrować się w systemie Odyseusz, na bieżąco śledzić informacje MSZ na profilach placówek RP w mediach społecznościowych, na stronach internetowych, a także przygotować się na wypadek konieczności szybkiego opuszczenia miejsca pobytu.
Podkreślono, że każdy powinien również przygotować i mieć pod ręką najważniejsze dokumenty własne i członków rodziny oraz zaopatrzyć się w gotówkę niezbędną do zabezpieczenia podstawowych potrzeb w razie konieczności wyjazdu.
Zobacz też: Wojna wisi na włosku. "Putin musi coś wygrać"
Komunikat MSZ ws. Ukrainy. "Nie słabnie napięcie"
Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza też wszelkie podróże do części obwodów donieckiego i ługańskiego oraz terenów przyległych do linii rozgraniczenia wojsk. Resort zaznaczył, że są one poza kontrolą władz ukraińskich.
"W obwodach donieckim i ługańskim nie słabnie napięcie, utrzymuje się poważne zagrożenie dla ludności cywilnej, siły wojskowe prowadzą operację wojskową. MSZ wzywa obywateli RP, aby natychmiast opuścili pozostające poza kontrolą władz ukraińskich części obwodów donieckiego i ługańskiego oraz terenów przyległych do linii rozgraniczenia. Pod żadnym pozorem nie wolno podróżować na te tereny" - pisze MSZ.
Przekazano, że polskie władze nie zapewniają na tym obszarze pomocy konsularnej polskim obywatelom. Dodano, że z powodu aneksji przez Rosję Półwyspu Krymskiego nadal obowiązują zalecenia dotyczące opuszczenia oraz powstrzymania się od podróżowania na te tereny.
Polacy ewakuowani z Ukrainy? MSZ komentuje
Z informacji posiadanych przez służby wywiadowcze USA wynika, że do inwazji Rosji na Ukrainę dojść może w każdej chwili. - Widzimy oznaki dalszej eskalacji ze strony Rosji wokół Ukrainy i uważamy, że do nowej inwazji może dojść jeszcze podczas trwających Igrzysk Olimpijskich - oświadczył w piątek Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego.
Do jak najszybszego opuszczenia Ukrainy wezwały swoich obywateli władze m.in. Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Danii, Łotwy, Estonii oraz Niemiec. O ewentualną decyzję w tej sprawie zapytano rzecznika MSZ Łukasza Jasinę.
- Nie ma w tej chwili takiej decyzji. Jeśli będzie, natychmiast państwa poinformujemy - przekazał w rozmowie z Onetem rzecznik resortu spraw zagranicznych.
Przeczytaj również:
