Ukraina wzywa do zachowania spokoju
Sytuacja na granicy rosyjsko-ukraińskiej w dalszym ciągu pozostaje niezwykle napięta. "Należy zachować spokój, zjednoczyć się wewnątrz kraju oraz unikać działań, które destabilizują sytuację i powodują panikę" - zaapelowało w sobotę ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy.
W piątek odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO), podczas którego przeanalizowano obecną sytuację bezpieczeństwa i dalsze działania Ukrainy.
Dyplomacja, a nie działania militarne
"Ukraina pozostała silna i przygotowana do różnych scenariuszy rozwoju wydarzeń, a jakiekolwiek agresywne zamiary wobec Ukrainy, żeby się nie ziściły" - pisze na swojej stronie internetowej ukraińskie MSZ.
"Obecnie jest to bardzo ważne, by zachowywać spokój, konsolidować się wewnątrz kraju, unikać działań, które destabilizują i sieją panikę" - dodano.
Dyplomacja Ukrainy podkreśla, że kraj znacząco zwiększył swoje możliwości obronne. Zapewniono, że siły zbrojne stale obserwują rozwój wydarzeń i są gotowe do odparcia wszelkich prób naruszenia ukraińskiej integralności terytorialnej i suwerenności.
Kijów podkreśla również, że kontynuowane są wszelkie działania dyplomatyczne mające na celu "pozostanie przez Rosję na ścieżce dialogu dyplomatycznego".
Sytuacja na wschodzie dalej trudna
Sytuacja na granicy rosyjsko-ukraińskiej pozostaje w dalszym ciągu napięta. Niestety ostatnie wysiłki europejskich przywódców nie doprowadziły do deeskalacji. Rosjanie dalej koncentrują swoje siły. Amerykanie i Łotysze wzywają swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia terytorium Ukrainy zagrożonego rosyjską inwazją.
Zobacz też: Generał o działaniach Rosji. "Putin nie jest szaleńcem"