Mrowiny. Podejrzany o zabójstwo Kristiny przyznał się do winy
Jak się nieoficjalnie dowiedziała Wirtualna Polska, 22-latek, podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny, przyznał się do winy. Policja potwierdza nasze doniesienia. W poniedziałek ma zapaść decyzja w sprawie aresztu i wizji lokalnej.
Mrowiny. 22-latek, zatrzymany w związku z brutalnym zabójstwem 10-letniej Kristiny, usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. W poniedziałek ma zapaść decyzja w sprawie aresztu i wizji lokalnej.
Jak się nieoficjalnie dowiedziała Wirtualna Polska, mężczyzna w nocy w trakcie przesłuchania przyznał się do winy. Policja potwierdza te doniesienia.
Podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny został ujęty na terenie Dolnego Śląska w niedzielę wieczorem. Po godz. 20 przewieziono go do Świdnicy na przesłuchanie. Składał wyjaśnienia przez blisko pięć godzin. W nocy usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. W poniedziałek też ma zapaść decyzja ws. aresztu i wizji lokalnej.
Jak ustalił dziennikarz WP Sylwester Ruszkiewicz, przyczyną okrutnego mordu na 10-letniej Kristinie miała być zazdrość. Podejrzany miał być bowiem zakochany w jej matce, a dziewczynka miała stać na ich drodze. Mężczyzna wykorzystał, że ofiara go znała i dlatego wsiadła z nim do samochodu. 22-latek wywióżł ją 5 kilometrów od domu i zadał jej 32 ciosy nożem.
Przypomnijmy, że 10-letnia dziewczynka została znaleziona martwa 13 czerwca w dniu zaginięcia w miejscowości Mrowiny. Jej ciało znaleziono w pobliskim lesie w Pożarzysku.
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl