Morawiecki u prezydenta. Tajemnicze spotkanie
Z Pałacu Prezydenckiego wyjechał Mateusz Morawiecki - podało TVN 24. Kamera stacji zarejestrowała premiera wychodzącego z Pałacu. Spotkanie trwało około godziny.
18.10.2023 | aktual.: 18.10.2023 13:25
Spotkanie najprawdopodobniej dotyczyło powołania nowego rządu. Ani Kancelaria Prezydenta, ani Kancelaria Premiera nie informują, w jakim celu Mateusz Morawiecki pojawił się w Pałacu Prezydenckim.
Kolumnę pojazdów SOP zmierzającą w środę przed południem do Pałacu Prezydenckiego zobaczyli dziennikarze. Początkowo nie było wiadomo kim jest gość Andrzeja Dudy. Premier Mateusz Morawiecki został dostrzeżony dopiero po opuszczeniu Pałacu. Jak relacjonował reporter TVN24, spotkanie w Pałacu Prezydenckim trwało około godziny.
Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot nie chciał zdradzić szczegółów spotkania Andrzeja Dudy z Mateuszem Morawieckim. Nie chciał też potwierdzić, czy będą kolejne spotkania prezydenta z przedstawicielami innych ugrupowań, które dostały się do Sejmu. - Wiele wskazuje na to, że tak - powiedział Jan Piotrowski, reporter TVN24.
We wtorek przewodniczący PO Donald Tusk zwrócił się z apelem do prezydenta Andrzeja Dudy. - Ludzie czekają na pierwsze decyzje, które będą konsekwencją tych wyborów. Prosiłbym bardzo pana prezydenta o energiczne i szybkie decyzje. Wygrane demokratyczne partie są w stałym kontakcie i są gotowe, żeby w każdej chwili przejąć odpowiedzialność za władzę w kraju - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ale od polityków obozu rządzącego słychać, że wcale nie jest przesądzono, kto otrzyma misję tworzenia nowego rządu. - Będą próby stworzenia rządu po jednej i po drugiej stronie. Zobaczymy, jak to się powiedzie - powiedział w środę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w Polsat News. - Oczywiście opozycja tutaj komunikuje, że ma porozumienie w tym zakresie - zobaczymy, jak to wyjdzie. Bo z drugiej strony słyszymy komunikaty, że oni w większości spraw się ze sobą nie zgadzają, więc może być z tym trudno - dodał.
Trzy kroki do powołania rządu
Konstytucja przewiduje trzy możliwe kroki wyłonienia rządu po wyborach. W pierwszym dużą rolę odgrywa prezydent, który m.in. desygnuje premiera, biorąc pod uwagę, że zaproponowany przez niego rząd, aby uzyskać wotum zaufania, musi zdobyć poparcie bezwzględnej większości w Sejmie. Jeśli ta próba zakończyłaby się niepowodzeniem, inicjatywę przejmuje Sejm. Wówczas premier i rząd potrzebują bezwzględnej większości głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Gdyby posłom nie udało się powołać rządu, inicjatywa wraca do prezydenta, a do wotum zaufania potrzebna jest zwykła większość.
Czytaj także:
Źródło: TVN24, PAP