Monika Jaruzelska stwierdziła, że Robert Biedroń nie wyraził zgody na jej start do parlamentu. - Dementuję, to historia, która wytworzyła się w świadomości pani Jaruzelskiej. Robert Biedroń nie miał nic wspólnego z blokowaniem lub nie Moniki Jaruzelskiej. Ona należy do SLD, decyzja była podjęta przez tę partię. Apeluję, by nie powielała tego typu informacji. Robert Biedroń nie miał nic wspólnego z sytuacją Moniki Jaruzelskiej - komentował Krzysztof Śmiszek z Wiosny w programie "Tłit".