Przyjaciel Łukaszenki i Putina oskarżony o zdradę i korupcję

Najważniejsze informacje z wojny w Ukrainie w relacji NA ŻYWO w Wirtualnej Polsce.

Były prezydent Mołdawii Igor Dodon został zatrzymany na 72 godziny na podstawie czterech artykułów kodeksu karnego, w tym zdrady - poinformował we wtorek rumuński portal stiripesurse, powołujący się na źródła w prokuraturze generalnej Mołdawii.

- Działania dochodzeniowe trwają. Przeszukania przeprowadzono w domu i w niektórych pomieszczeniach należących do Dodona. Został zatrzymany na 72 godziny - powiedziała dziennikarzom portalu prokurator Marianna Körpek.

Polityk jest podejrzany o: zdradę stanu, nielegalne wzbogacenie się, akceptację finansowania partii politycznych przez organizację przestępczą i "zdradę stanu".

Rumuński internetowy serwis informacyjny przypomina, że zatrzymanie Igora Dodona ma związek z nagraniami z 2019 roku, na których widać jak - ówczesny prezydent Mołdawii - spotyka się z oligarchą Vladimirem Plahotniucem. Biznesmen próbował przekazać politykowi czarną paczkę z nieznaną zawartością. Dodon jej nie przyjął, ale polecił, by "przekazać ją komuś innemu".

Mołdawskie służby przekonywały, że w torbie były pieniądze. W 2020 roku prokuratura nie wszczęła śledztwa, a sąd oddalił sprawę. Ta niedawno wróciła na wokandę, a sąd apelacyjny uchylił decyzję. Śledztwo ruszyło 18 maja.

Igor Dodon był prezydentem Mołdawii w latach 2016-2020. Uważany jest za prorosyjskiego polityka i zwolennika Władimira Putina. W 2020 roku przegrał w wyborach prezydenckich z Maią Sandu.

Portal stiripesurse przypomina, że Igor Dodon oświadczył niedawno w lokalnej telewizji, że będzie walczył z obecnym rządem i nie opuści kraju. - Można coś zrobić przeciwko mnie, można dokonać rewizji, mogę zostać aresztowany na jakiś czas przez bezprawie ale nie będę się bał, nie zamierzam opuszczać kraju, ani się ukrywać - mówił 19 maja.

Źródło: stiripesurse/Biełsat/Nexta/WP