Trwa ładowanie...
d1sann6

Mocne "tak" dla przyspieszonych wyborów

Niemal dwie trzecie Polaków opowiada się za przyspieszeniem wyborów parlamentarnych. Sondaż "Rzeczpospolitej" pokazuje, że
powinny się one odbyć raczej na jesieni tego roku, niż w czerwcu
2004 roku. 62% z nas chce głosować w wyborach nie na partie,
ale na konkretne osoby - informuje dziennik.

d1sann6
d1sann6

Sondaż "Rzeczpospolitej" - przeprowadzony na początku kwietnia przez sopocką Pracownię Badań Społecznych - ujawnia, że jedynie 25% Polaków chciałoby, aby wybory odbyły się w 2005 roku, czyli wtedy, kiedy według prawa powinna skończyć się kadencja parlamentu.

Prawie dwie trzecie ankietowanych - 65% - chce przyspieszenia wyborów. 36% z nich uważa, iż powinny się one odbyć, tak jak chce opozycja, już jesienią tego roku, zaś 29% - że parlamentarzystów, tak jak chce premier i prezydent, powinniśmy wybrać razem z eurodeputowanymi, tzn. w czerwcu 2004 r. Tylko co dziesiąty Polak nie ma na ten temat sprecyzowanej opinii.

Z sondażu wynika, że zwolennikami przyspieszenia wyborów są elektoraty wszystkich partii, nawet SLD. Sympatycy lewicy, w przeciwieństwie do ugrupowań opozycyjnych, wolą jednak, aby wybory odbyły się w czerwcu 2004 roku - pisze dziennik.

d1sann6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1sann6
Więcej tematów