"Pius XII był jednym z wielkich sprawiedliwych, jak żaden inny, który uratował tak wielu Żydów"
Benedykt XVI w wywiadzie-rzece wypowiedział się także o papieżu Piusie XII, któremu zarzuca się, że milczał w obliczu Holocaustu. "Pius XII uratował życie tysiącom Żydów na przykład przez to, że otworzył rzymskie klasztory i klauzury, co tylko papież sam osobiście mógł uczynić i kiedy uczynił je eksterytorialnymi, co nie było do końca prawnie zabezpieczone, co jednak Niemcy tolerowali. Jest całkiem oczywiste, że z chwilą, gdy Pius XII chciałby oficjalnie zaprotestować, nie szanowano by już eksterytorialności i przebywający w klasztorach tysiące ludzi z pewnością zostaliby deportowani.
Pod tym względem chodziło o wiele istnień ludzkich, które tylko w ten sposób mogły zostać uratowane. Dopiero niedawno wyszło na jaw, że Pacelli już w 1938 r. jako sekretarz stanu pisał do całego świata, aby postarał się on o bezproblemowe wydawanie wiz Żydom, którzy wyemigrowali z Niemiec. Ze swojej strony czynił wszystko, by ratować życie ludzkie. Oczywiście można zawsze zadawać pytanie: 'dlaczego nie protestował zdecydowanie?'. Uważam, że wiedział, jakie skutki miałby otwarty protest. Wiemy, że bardzo cierpiał osobiście z tego powodu. Wiedział, że właściwie powinien mówić, ale sytuacja na to nie pozwalała.
Mamy teraz wielu mądrych ludzi, którzy mówią, że co prawda uratował wielu ludzi, ale miał staroświecki pogląd o Żydach, że nie stał na wysokości II Soboru Watykańskiego. To nie jest właściwe pytanie. Decydujące jest to, co zrobił, co próbował zrobić, sądzę, że mogę uznać, że był jednym z wielkich sprawiedliwych, jak żaden inny, który uratował tak wielu Żydów" - stwierdzał papież.
(js)