Młodzi ludzie nie wytrzymali. PiS sam się o to prosił
Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło intensywną kampanię na TiKTok-u. Na oficjalnym profilu partii pojawił się film, w którym Radosław Fogiel, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych, zapytał, "za co młodzi ludzie nienawidzą PiS". Pod klipem pojawiła się fala komentarzy. Postanowiliśmy pomóc posłowi i te same pytanie zadaliśmy na ulicach Warszawy. Młodzi ludzie, którzy widzieli nagranie, są oburzeni stwierdzeniem, które padło z ust Fogla. "Czy wy cokolwiek wiecie o Prawie i Sprawiedliwości? Waszą nienawiść ukształtowały teksty Cypisa i Maty. Nie wiecie nic o naszych programach, o naszej polityce, o tym, co się nam udało zrobić przez te osiem lat" - stwierdził poseł. - Rozdawanie kasy to jest program, to są rozwiązania? - odpowiada mu młody człowiekz Warszawy. - Nie słucham Cypisa i Maty - dodaje inna nasza rozmówczyni. - Cisną mi się na usta same wulgaryzmy - odpowiada kolejna. - Za naganianie na siebie wzajemnie Polaków, za szerzenie antytolerancyjnych i antyludzkich haseł w kierunku społeczności LGBT - odpowiadają posłowi kolejni pytani. Nie wszyscy zgadzają się też ze stwierdzeniem, że to "nienawiść". - Oni nie mają programu - słyszymy. Co jeszcze wymieniają młodzi ludzie? Wśród odpowiedzi padają przede wszystkim: inflacja, rozdawnictwo pieniędzy i prowadzenie antyunijnej polityki. - To, co mnie uderza, to ograniczenie praw kobiet - podkreślają szczególnie młode panie. - Za niszczenie polskiego prawa i pisanie go na kolanie po nocach, za ich podejście do aborcji, za wciąganie religii i Kościoła w politykę - wymieniają kolejni młodzi rozmówcy. - Reforma edukacji nie wniosła nic pozytywnego - odpowiada inny przechodzień. - Wprowadzenie propagandy w postaci nowego podręcznika do historii to jest patologia - stwierdza kolejny młody rozmówca spotkany na ulicach Warszawy.