Starcie z Tuskiem. Wiadomo, kim jest nastolatek
W środę media obiegło wideo ze spotkania Tuska w Płocku, na którym młody mężczyzna powiedział, że "nie może patrzeć" na lidera PO. Teraz się okazuje, że nastolatkiem interesowała się już wcześniej ABW. Wiadomo też, że działa on w lokalnym środowisku młodzieżówki partii KORWiN.
W sieci głośno zrobiło się po starciu młodego mężczyzny z Donaldem Tuskiem na jego środowym spotkaniu w Płocku. Nastolatek zarzucił szefowi PO hipokryzję i powiedział mu, że "nie może na niego patrzeć".
Teraz serwis Onet ustalił, kim jest młody mężczyzna. Jak się okazuje, to działacz młodzieżówki partii KORWiN - Wiktor Adamczyk. O nastolatku było już wcześniej głośno.
Starł się z Tuskiem. To Wiktor Adamczyk
Młody mężczyzna "żartował" w mediach społecznościowych z zamachu na prezydenta USA. Zrobił to przed marcową wizytą Joe Bidena w Polsce.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
"Szykujemy AWP (karabin snajperski - przyp. red.) na tę istotę" - taki komentarz zostawił Adamczyk pod wpisem portalu informacyjnego, który pisał o przybyciu Bidena na polskie lotnisko. Redakcja zgłosiła to do odpowiednich organów.
Onet dodał, że sprawą zajęła się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Centralne Biuro Śledcze Policji. Nastolatek służbom miał tłumaczyć, że to był "żart".
Nastolatek starł się z Tuskiem
Donald Tusk został wręcz zaatakowany przez działacza młodzieżówki partii KORWiN po jego wystąpieniu w Płocku. - Nie mogę na pana patrzeć - usłyszał lider PO.
Riposta Tuska była szybka. - Wstydziłbym się na pana miejscu. Wiek nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem - wyjaśnił. Gdy mężczyzna opuszczał salę, Tusk zwrócił uwagę, że "sam wyszedł, a nie został wyrzucony".
Źródło: Onet
