Wybory w USA. Są pierwsze rozstrzygnięcia
W środę nad ranem czasu polskiego zakończyło się głosowanie w wyborach do Kongresu USA i władz regionalnych. Władze zapowiedziały, że liczenie głosów może potrwać kilka dni, jednak wstępne wyniki już teraz wskazują na to, że Republikanie są na dobrej drodze do przejęcia Izby Reprezentantów a Demokraci - do utrzymania Senatu.
09.11.2022 | aktual.: 09.11.2022 13:53
Ostatnie lokale wyborcze zamknęły się w Nevadzie, gdzie wyborcy czekali w kolejkach na oddanie głosu niemal trzy godziny po planowanym zamknięciu. Stan może okazać się kluczowy dla rozstrzygnięcia, która partia uzyska większość w Senacie - tam swojego mandatu broni pierwsza senator o latynoskich korzeniach, Catherine Cortez-Masto.
W Izbie Reprezentantów zwycięstwo zapewnione ma na razie 178 Demokratów i 199 Republikanów. Przypomnijmy, żeby zyskać większość w koniecznych jest 218 mandatów.
Wybory zadecydują o tym, jak będzie wyglądać dalsza prezydentura Joe Bidena. Jeżeli Kongres zdominują Republikanie, to znacznie utrudni Bidenowi wprowadzanie wewnętrznych reform, ale także prowadzenie polityki zagranicznej.
Reelekcja w Nowym Jorku
Obecna gubernator stanu Michigan Gretchen Whitmer, reprezentująca Demokratów została wybrana na kolejną kadencję. Podobnie rzecz się ma w stanie Maine, gdzie urzędująca gubernator Janet Mills, również z ramienia Partii Demokratycznej, ponownie zwyciężyła w wyborach.
W stanie Nowy Jork aktualna Demokratyczna gubernator Kathy Hochul została wybrana na następną kadencję.
W Nowym Meksyku gubernatorem została po raz kolejny Lujan Grisham z Partii Demokratycznej. W Connecticut przez kolejnę kadencję gubernatorem będzie Demokrata Ned Lamont.
W Wisconsin ponownie wybrano gubernatora Tony’ego Eversa z Partii Demokratycznej.
Natomiast w Georgii na kolejną kadencję wybrany został dotychczasowy gubernator z Partii Republikańskiej Brian Kemp.
Pierwszy reprezentant pokolenia Z w Kongresie
W Senacie obie partie mają zapewnione po 48 miejsc. W trzech z czterech pozostałych stanów - w Nevadzie, Arizonie i Georgii - prowadzą kandydaci Demokratów, zaś w Wisconsin - Republikanin. Do utrzymania kontroli nad Senatem Demokraci potrzebują 50 głosów, bo rozstrzygający głos ma wiceprezydent Kamala Harris.
Republikanie Todd Young z Indiany oraz Tim Scott z Karoliny Południowej obronią swoje reelekcje, zaś w Vermont wygrywa dotychczasowy senator Peter Welch - podał ośrodek Edison Research, w oparciu o cząstkowe wyniki wyborów. Były to pierwsze wyścigi, w których zapadły nieoficjalne rozstrzygnięcia. Wszyscy trzej byli zdecydowanymi faworytami w swoich pojedynkach.
Demokratka Maura Healey wygrywa wyścig o fotel gubernatora stanu Massachusetts - będzie pierwszą otwarcie homoseksualną kobietą-gubernatorem w USA.
Natomiast 25-letni aktywista na rzecz ograniczenia prawa do posiadania broni Maxwell Alejandro Frost zdobędzie na Florydzie mandat do Izby Reprezentantów, stając się pierwszym reprezentantem pokolenia Z w Kongresie - podała agencja AP.
Z kolei w Marylandzie pierwszym czarnoskórym gubernatorem zostanie demokrata Wes Moore. 44-latek to stosunkowo nieznany wcześniej szerzej pisarz i aktywista, uważany obecnie za jedną ze wschodzących gwiazd w partii.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
"Polski pojedynek" w wyborach
W polskim wątku wyborów zwycięstwo w swoim okręgu odniosła kongresmenka Demokratów polskiego pochodzenia Marcy Kaptur z Ohio, przewodząca polskiemu zespołowi parlamentarnemu w Kongresie.
Pokonała innego polskiego Amerykanina J.R. Majewskiego, wspieranego przez Trumpa. Porażkę poniósł natomiast jedyny urodzony w Polsce kongresmen, Demokrata Tom Malinowski w New Jersey.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na dokładne wyniki trzeba będzie poczekać
Według eksperta wyborczego "New York Timesa" Nate'a Cohna sprawa kontroli nad którąkolwiek z izb Kongresu nie rozstrzygnie się w noc wyborczą, a być może nawet nie w środę lub czwartek z uwagi na długie liczenie głosów oddanych drogą korespondencyjną m.in. w Nevadzie i Arizonie.
Taka sytuacja oznacza gorszy od prognozowanego wynik Republikanów, którzy mieli stosunkowo łatwo zdobyć większość w Izbie Reprezentantów i mieć znaczne szanse na przejęcie kontroli nad Senatem.
- To na pewno nie jest republikańska fala, to (wiadomo) na pewno - powiedział w telewizji NBC senator Republikanów Lindsey Graham. Historycznie partia będąca w opozycji do urzędującego prezydenta niemal zawsze wygrywała wybory w środku jego kadencji, zaś Republikanom dodatkowo sprzyjały słabe notowania Bidena i wysoka inflacja.
W wielu przypadkach gorsze od oczekiwanych wyników osiągali wspierani przez Trumpa kandydaci podważający uczciwość zwycięstwa Joe Bidena w wyborach prezydenckich w 2020 r. Stało się tak m.in. w przypadku kandydatów do Senatu w New Hampshire, kandydatów na gubernatorów stanów Wisconsin, Michigan i Pensylwanii czy kandydatów do Izby Reprezentantów w Ohio, Wirginii i Karolinie Północnej.
Zwycięstwa odnieśli m.in. potencjalni partyjni rywale Trumpa: gubernatorzy Florydy Ron DeSantis i Teksasu Greg Abbott.
Zobacz także
Źródło: PAP, CNN