Misja pokojowa w Ukrainie? Wiceminister o szczegółach
- Polska na szczycie NATO w Brukseli formalnie zgłosi propozycję misji pokojowej w Ukrainie wraz ze szczegółowym pakietem rozwiązań - informował na początku tygodnia wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz. O szczegóły pytany był w środę w programie "Newsroom" WP. - To musi być misja, która będzie prowadziła do zakończenia agresji, wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Nie może być tak, że za naszymi granicami giną ludzie. Polska z kraju flankowego NATO stała się krajem frontowym. To jest bardzo niebezpieczne - i dla Polski, i dla NATO - przekonywał. Skurkiewicz przypomniał, że misjami pokojowymi z reguły zajmuje się ONZ. - Ale Rosja, która jest członkiem ONZ, i ma możliwość weta jeżeli chodzi o Radę Bezpieczeństwa ONZ, każdą taką inicjatywę storpeduje. Dziś potrzebna jest (…) misja o wiele szersza, misja pod auspicjami NATO, która będzie skupiała też inne kraje spoza Sojuszu. Być może dzisiaj taka misja nie jest wprost możliwa, ale może za tydzień, za miesiąc, za dwa, będzie niezbędna - mówił wiceminister. Jak podkreślił, "obszar zasięgu tej misji na pewno będzie bardzo duży".