Ministrowie UE o rozszerzeniu
Ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej doceniają postępy kandydatów w przygotowaniach do członkostwa we wspólnocie i zapewniają, że ci, którzy będą gotowi, wejdą do Unii w 2004 roku - napisano w deklaracji przyjętej w poniedziałek w Brukseli podczas ministerialnego posiedzenia przed spotkaniem przywódców UE w Laken.
10.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Deklaracja najprawdopodobniej w takiej wersji zostanie zaaprobowana podczas szczytu.
W dokumencie nie wspomniano jednak ile krajów może zostać przyjętych. Poprzednio, w raporcie Komisji Europejskiej podawano, że Unia przygotowana jest na wejście 10 krajów.
Z zakulisowych informacji wynika, że za wycofaniem się ze sformułowania o 10 kandydatach stoi między innymi Francja uważając, że nie należy już dzisiaj podejmować żadnych zobowiązań co do liczby, bowiem wśród kandydatów mogłoby zrodzić się przekonanie, że ich wejście jest już przesądzone, więc nie muszą się tak bardzo starać. Takie rozumowanie ma podobno dotyczyć przede wszystkim Polski.
Po poniedziałkowym posiedzeniu ministrów jest już jasne, że na szczycie w Laken nie zostanie powiedziane nic, co mogłoby oznaczać uściślenie listy krajów mających największą szansę na wejście do Unii za dwa lata.
W październiku, premier Belgii Verhofstadt zapowiadał, że w Laken można będzie dokonać wstępnej analizy, którzy kandydaci są najlepiej przygotowani. Teraz widać, że Unia na razie woli się wstrzymać z wydawaniem ocen. (mk)