Minister z PiS kontra poseł PO. "Skompromitował się pan". Wybuchły emocje

Rozumiem, że jeśli stanie ta sprawa Obajtka na posiedzeniu sejmu, będziecie o tym dyskutowali, jakieś komisję powstaną, wy będziecie twardo Obajtka bronić? To nie jest kwestia czy będziemy twardo, czy nie twardo bronić pana prezesa Daniela Obajtka, tylko to czy te zarzuty mają charakter prawno-karny i czy z tego powodu można wyciągać jakiekolwiek konsekwencje. Ładne są obrazki, które pokazują jakiś majątek, tylko majątek w Polsce nie jest zakazany, nie można zabraniać komuś posiadania majątku. Jest ustawa antykorupcyjna. Pytanie czy został zgromadzony zgodnie z prawem. I pytanie kiedy. Słyszał pan pana posła, chodzi także o moment zgromadzenia majątku, prawda. Nie chodzi o moment, kiedy był prezesem Orlenu, tylko wcześniej, kiedy zarabiał mniej. A to niech ktoś udowodni, że rzeczywiście zgromadził ten majątek wcześniej w sposób nieuprawniony, to wtedy będziemy się do tego odnosić. Doniesienia medialne w tej sprawie nie są wyrocznią. Panie pośle, pan chce wyjaśniać afery, to niech pan wyjaśni pochodzenie majątku pana Sławomira Nowaka, tu bym zaczął od tego. Tego nie wyjaśniliście. Skompromitował się pan jako pościgowy szpitali tymczasowych, które dzisiaj ratują życie i dzisiaj pan chce kolejne afery szukać. Te pana afery to jest pana wizja afery w głowie, natomiast z rzeczywistością to ma niewiele wspólnego. To ja się odniosę właśnie, bo jest jedna afera, która się łączy bezpośrednio z Danielem Obajtkiem. Handlarz bronią, panie ministrze. Ten handlarz bronią, który w tej chwili jest winny 70 milionów Ministerstwu Zdrowia za niedostarczone respiratory. W tym samym czasie, kiedy był kontrahentem Łukasza Szumowskiego, został kontrahentem Daniela Obajtka. Jak pan pójdzie na stacje Orlenu to pracownicy Orlenu mają maseczki i to są maseczki od handlarza bronią. Więc w państwie [Dobrze, że je mają.] jest możliwe, żeby być dłużnikiem wobec Skarbu Państwa 70 milionów złotych, to potwierdził również sąd, a jednocześnie być kontrahentem spółki Orlen. To są te standardy, które chcemy wyjaśnić i które chcemy absolutnie zmienić. Bo szliście z hasłami uczciwości i walki z korupcją, a w tej chwili wprowadzacie osoby o niejasnej przeszłości, o niejasnym majątku, którzy wtedy, kiedy na przykład poseł Koalicji Obywatelskiej pyta się, czy możemy zobaczyć oświadczenie majątkowe Obajtka jako prezesa Agencji Restrukturyzacji, minister rolnictwa mówi "nie". Ponieważ sam Obajtek na to nie wyraża zgody. On nie wyraża zgody, nie zapewnia tej jawności, to pytania się tylko kolejne nasuwają. I stawiamy tutaj kropkę. Chociaż chciałem, zamykając ten wątek, zapytać, żeby jednoznacznie padła deklaracja w tej sprawie, żeby dobrze to zrozumiał, panie ministrze - rozumiem, że Daniel Obajtek cały czas ma pańskie i wasze, waszego obozu politycznego zaufanie? Sprawy, które pojawiają się w mediach, wymagają wyjaśnienia i to powinny robić właściwe służby, a my nie powinniśmy tego oceniać. I tak jak prowadził pan prezes Obajtek wiele spraw, które z punktu widzenia takiego ogólnopolskiego, są bardzo ważne, tak nadal powinien je prowadzić, bo ma w tym zakresie swoje sukcesy. Więc to są dwie niezależne sprawy. Ta determinacja pana posła Szczerby do wyjaśniania nieprawidłowości jest zatrważająca, tylko jeszcze na nic nie trafił, co byłoby poważne. Ja nie mam teraz tu czasu się odnieść do tych maseczek, do tych respiratorów... Natrafiłem, panie pośle, na 70 milionów. Chyba, że pan chce odpowiedzieć na pytanie: gdzie jest 70 milionów? Panie pośle, bardzo proszę o ciszę. ... tak naprawdę, jakby się odnieść do realiów, to wiedziałby pan doskonale w jakich realiach były kupowane sprzęty, jaką mieliśmy sytuację na świecie, jak można było weryfikować sprawność, z jakiego powodu ta sprawa do sądu trafiła. To wszyscy, to wszyscy pamiętamy. Zamykam ten wątek, zamykam ten wątek, panie ministrze i panie pośle.