Trwa ładowanie...
d1bnc5g
Minister Szumowski ukrywa część prawdy? Kidawa-Błońska chce wyjaśnień

Minister Szumowski ukrywa część prawdy? Kidawa-Błońska chce wyjaśnień

Tadeusz Rydzyk apeluje, by razem z galeriami handlowymi także otworzyć kościoły. - W galeriach, z tego co wiem, wyznaczona jest ilość osób, które mogą tam w jednym czasie przebywać. To samo powinno dotyczyć kościołów - powiedziała w programie "Tłit" Małgorzata Kidawa-Błońska. Powołała się na słowa ministra Szumowskiego. - Mówił, że będziemy z tą pandemią żyli kilka lat, więc musimy nauczyć się w tym żyć i zachowywać zasady wyznaczone przez ministra zdrowia - podkreśliła. Na pytanie, czy mu ufa, kandydatka na prezydenta stwierdziła, że komuś musi. - Jedyną osobą, która jest w stanie podawać nam te dane i jest upoważniona do tego, jest minister zdrowia. Komuś trzeba ufać, że mówi prawdę - mówiła. Zaznaczyła jednak, że "zawalił wiele spraw, nie zadbał o lekarzy". - Jako jeden jedyny ma statystyki na biurku i rozumiem, że ma prawdziwe statystyki. Powinien nam je dokładnie pokazać - dodała. Zapytana, czy w takim razie Szumowski ukrywa część prawdy, Kidawa-Błońska powiedziała: "Nie wiem, codziennie musimy zbierać dane. Liczba zachorowań cały czas u nas rośnie. Chciałabym rzetelnej informacji od pana ministra".

Polski kościół, między innymi OjciRozwiń

Transkrypcja:

Polski kościół, między innymi Ojciec Rydzyk mówi tak: "Skoro otwarte są już galerie handlowe i ludzie tam sobie mogą spokojnie chodzić, to może kościoły też należy wreszcie normalnie otworzyć?" Czy pani zdaniem kościoły powinny móc przyjmować znacznie więcej wiernych, niż do tej pory? W galeriach z tego co wiem, wyznaczona jest ilość osób, które mogą w jednym czasie przebywać w galerii. To samom powinno dotyczyć kościołów. Minister Szumowski mówi, że będziemy z tą pandemią żyli kilka lat, więc musimy nauczyć się w tym żyć. I zachowywać zasady wyznaczone przez ministra zdrowia. Czyli jednak pani ufa cały czas ministrowi zdrowia? Komuś muszę, ktoś musi podawać dane. Ciągle zastanawia mnie ta mała ilość testów. Większa ilość testów na Śląsku pokazała, że zachorowań jest więcej. Komuś trzeba ufać. I jedyną osobą która jest wstanie podawać nam te dane i jest upoważniona do tego, jest minister zdrowia. Komuś trzeba ufać, że mówi prawdę. Czyli co, w takim razie minister Szumowski cały czas zdaje ten egzamin? Nie mówię, że minister zdaje -Szumowski zdaje, bo zawalił wiele spraw. Nie zadbał o lekarzy. Do tej pory lekarze nie maja tych testów, tak jak prosiliśmy. Chcieliśmy żeby lekarze mieli cotygodniowe testy, żeby czuli się bezpiecznie. Nie zostało to zrobione. Nie ma testów dla DPS-ów, ale minister Szumowski ma statystyki, jako jeden jedyny i rozumiem, że ma prawdziwe statystyki na swoim biurku. I te statystyki powinien nam dokładnie pokazać i przeanalizować, jak będzie to wyglądało za tydzień, dwa tygodnie, za trzy tygodnie. Ale skoro pani mówi, że minister ma na biurku swoje prawdziwe statystyki i powinien nam je pokazać, to pani zdaniem nie pokazuje nam prawdziwych statystyk? Ukrywa część prawdy? Nie wiem. Codziennie musimy zbierać dane, ranne, popołudniowe, liczyć. Patrzę na zachorowania w innych krajach, które już wychodzą z pandemii. My ciągle, liczba zachorowań u nas rośnie. Chciałabym po prostu rzetelne informacje od pana ministra.
d1bnc5g
d1bnc5g
Więcej tematów