Minister Spraw Zagranicznych wprowadza swoje porządki. Wskazał nowych ambasadorów

Jacek Czaputowicz powołał ambasadorów w Iraku, Norwegii, Malezji i Kenii. Nominacje zostały wręczone w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy.

Wkrótce, Czaputowicz będzie też musiał powołać ambasadora na Białorusi

Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Kuba Atys

oprac. Krystian Winogrodzki

12 stycznia 2018, 18:24

Nowy minister spraw zagranicznych ujawnił we wtorek, do których państw, jako szef msz, pojedzie w pierwszej kolejności. Najpierw odwiedzi Bułgarię, a potem uda się do Niemiec.

Teraz powołał czterech nowych ambasadorów - informuje msz.gov.pl. Wkrótce powinien ogłosić kolejnego, po tym jak ze stanowiskiem pożegnał się Konrad Pawlik, który szefował placówką na Białorusi.

Ambasadorem RP w Iraku została Beata Pęksa, która ostatnio była dyrektorem w Departamentu Polityki Bezpieczeństwa MSZ. Wcześniej pracowała w ambasadzie Polski przy ONZ w Nowym Jorku oraz była ambasadorem przy UE w Brukseli.

Jacek Bazański będzie szefował placówką w Kenii. Poprzednio był dyrektorem Inspektoratu Służby Zagranicznej MSZ, a także był ambasadorem w Argentynie.

Z kolei ambasadorem w Malezji został Krzysztof Dębnicki. W latach 2005-07 pracował w Departamencie Azji i Pacyfiku MSZ. Rządził też placówkami w Pakistanie oraz Mongolii.

Zobacz też: Tomczyk o Czaputowiczu: każdy będzie lepszy od Waszczykowskiego

Iwona Woicka-Żuławska obejmie stanowisko ambasadora RP w Norwegii. Ostatnio była dyrektorem Departamentu Współpracy Ekonomicznej, a wcześniej kierowała wydziałem ds. ekonomicznych przy ambasadzie w Londynie.

Źródło: msz.gov.pl