Minister: nie dopełniono wymogów, Rospuda wstrzymana
Budowa obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy nie mogła być kontynuowana, ponieważ nie dopełniono szeregu wymogów formalnych - poinformował posłów minister środowiska Maciej Nowicki.
Ze względu na to, że nie dopełniono całego szeregu wymogów formalnych, tej drogi przez dolinę Rospudy poprowadzić nie można i prace muszą być wstrzymane - powiedział Nowicki podczas posiedzenia połączonych sejmowych komisji ochrony środowiska i infrastruktury.
Minister wyjaśnił, że chodziło m.in. o brak analizy wielowariantowej.
Przypomniał, że w środę rozpoczęły się obrady "okrągłego stołu". Zasiadły przy nim wszystkie zainteresowane strony: samorządowcy, ekolodzy i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).
Przedstawiciele ministerstwa środowiska i infrastruktury byli obserwatorami spotkania. Minister podkreślił, że spotkanie odbywało się w atmosferze, która pozwoliła każdej ze stron przedstawić swoje argumenty.
Ustaliliśmy warianty, które powinny zostać szybko porównane między sobą. Porównane szybko, bo nie mamy czasu, aby prowadzić rozwlekłe analizy. Zresztą sporo takich analiz było już robionych - wyjaśniał Kraszewski posłom.
Przewidujemy, że trzy - cztery posiedzenia okrągłego stołu powinny doprowadzić do wskazania podejmującym decyzję ministrom wariantu rekomendowanego albo przedstawienia rozbieżności, które i tak dadzą ministrom tyle informacji, żeby mogli podjąć ostateczną decyzję - dodał.
10 grudnia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra środowiska w sprawie obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. Dotyczyła ona środowiskowych warunków zgody na budowę obwodnicy. Wyrok, gdy się uprawomocni, będzie oznaczać, że procedura odnośnie obwodnicy musi zacząć się od nowa.
Uchylone w kwietniu 2007 r. postanowienie ówczesnego ministra środowiska Jana Szyszki dopuszczało, by obwodnica Augustowa w Dolinie rzeki Rospudy mogła być zrealizowana w jednym z dwóch wariantów: tunelu drogowego lub estakady. Wybór wariantu, po przeanalizowaniu kosztów, miał należeć do inwestora.
W sierpniu ówczesny premier Jarosław Kaczyński wstrzymał planowane prace przy budowie obwodnicy.
W lipcu 2007 r. Komisja Europejska wystąpiła do Trybunału Sprawiedliwości UE z wnioskiem o wydanie pilnego zakazu prowadzenia prac budowlanych. W odpowiedzi Polska przesłała zapewnienie, że prace nie będą prowadzone aż do wydania wyroku, czy budowa jest zgodna z unijnymi przepisami.
Nie wpływa to na postępowanie w sprawie głównego wniosku KE, która w marcu pozwała Polskę do Trybunału w Luksemburgu, uznając, że budowa obwodnicy Augustowa (a także obwodnicy Wasilkowa koło Białegostoku w Puszczy Knyszyńskiej) jest złamaniem unijnego prawa.
W lipcu ub.r. Trybunał odrzucił wniosek Polski o rozpatrzenie sprawy w trybie pilnym, co oznacza, że proces może trwać nawet dwa lata.