Ankieta wykazała, że w porównaniu z poprzednimi badaniami poparcie dla SLD spadło o 11%.
Miller dodał, że jeśli tendencja spadkowa miałaby się utrwalić, to konieczna będzie poważniejsza refleksja w łonie Sojuszu. Lider lewicy nie wykluczył, że poparcie dla SLD spadło po tym, jak poseł Longin Pastusiak w debacie sejmowej sprzeciwił się uchwale oddającej cześć członkom powojennej niepodległościowej organizacji podziemnej Wolność i Niezawisłość. Miller podkreślił, że Sejm nie jest dobrym miejscem na debaty historyczne i jest przeciwny ustalaniu interpretacji historii poprzez większość parlamentarną.
W programie przedwyborczym SLD najważniejszy jest powrót na ścieżkę szybkiego rozwoju gospodarczego - powiedział Leszek Miller. Wyjaśnił, że chodzi o to, by tempo przyrostu naszej gospodarki znów oscylowało wokół 5 - 6% rocznie, tak, jak to było do 1997 r.
Wśród czynników, które mają to umożliwić szef SLD wymienił promocję polskiego eksportu, zmniejszenie podatków, ale tylko dla pracodawców tworzących nowe miejsca pracy oraz zachęty do zatrudniania absolwentów szukających pierwszej pracy.
Miller potwierdził poparcie Sojuszu dla rządowych negocjatorów prowadzących pertraktacje w sprawie naszego akcesu do Unii Europejskiej. (and)
