Milicja zaatakowała demonstrantów
Bito nas bardzo agresywnie(...) Duża część rannych nie została odwieziona do szpitala, lecz do komisariatu. Ludzie mają połamane ręce, rozbite głowy - tak rozprawiono się z protestem na kijowskim Majdanie.
W wyniku akcji milicji co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych. Służby użyły pałek i gazu łzawiącego, poinformował jeden z organizatorów protestu Sergiej Milniczenko.