Polska"Mięsożerna" bakteria w Bałtyku? Sanepid: to nie jest wykluczone

"Mięsożerna" bakteria w Bałtyku? Sanepid: to nie jest wykluczone

"Nie można jednoznacznie wykluczyć możliwości występowania w wodach przybrzeżnych polskiej części Bałtyku przecinkowców Vibrio vulnificus" - taki komunikat wydał Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że w Morzu Bałtyckim może zadomowić się groźna bakteria, która po przedostaniu się do organizmu człowieka sieje prawdziwe spustoszenie. Atakuje mięśnie tułowia i kończyn, doprowadzając do martwicy tkanek, a bardzo często też do śmierci. To dlatego nazywana jest "mięsożerną".

"Mięsożerna" bakteria w Bałtyku? Sanepid: to nie jest wykluczone
Źródło zdjęć: © wikimedia.org
Arkadiusz Jastrzębski

06.07.2015 | aktual.: 06.07.2015 21:44

Na zagrożenie ze strony Vibrio vulnificus eksperci zwrócili uwagę, po tym, jak w raporcie czasopisma "Nature Climate Change" polska część Bałtyku wskazana została jako najszybciej ocieplający się ekosystem morski na naszym kontynencie. To oznacza, że w cieplejszych wodach Morza Bałtyckiego mogą pojawić się nowe bakterie, dotąd żyjące w innych rejonach świata.

- Dotychczas nie opisano przypadków wystąpienia zakażenia ran tym drobnoustrojem na terenie Polski, czy też przypadków posocznicy na tle zakażeń. Nie można jednak wykluczyć wystąpienia nierozpoznanych przypadków - mówi Wirtualnej Polsce Anna Obuchowska z pomorskiego Sanepidu. Dodaje również, że w badanych próbkach wody z Bałtyku nigdy nie odnaleziono Vibrio vulnificus.

Jak uniknąć zakażenia?

Dr Grzegorz Madajczak, mikrobiolog z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w rozmowie z TVN24 stwierdził wręcz, że w najbliższych latach wcale nie powinniśmy obawiać się zagrożenia ze strony przecinkowców tego gatunku, bo nasze morze nie ociepla się nagle.

Obuchowska zastrzega jednak, że całkowicie nie można być tego pewnym. - Dlatego przestrzegamy, aby w każdym przypadku zranienia unikać wody morskiej, bo może to skutkować zakażeniem ran czy otarć - dodaje.

Objawy

Vibrio vulnificus pojawia się w wodzie o temperaturze przekraczającej 20 stopni Celsjusza. W rejonie Zatoki Meksykańskiej w USA tylko w tym roku zabiła dwie osoby, a w ostatnich pięciu latach w krajach Europy Zachodniej odnotowano sześć przypadków zakażeń.

Objawami są m.in. bóle brzucha i wymioty oraz owrzodzenia skóry. Bakteria jest szczególnie niebezpieczna dla osób z osłabionym układem odpornościowym, chorych na cukrzycę oraz z niewydolnością wątroby. Przecinkowiec atakuje organizm bardzo szybko i może doprowadzić do śmierci już w ciągu doby od zakażenia.

Zobacz również: NiK skontrolował polskie kąpieliska
Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)