Miażdżący triumf prawicy w Grecji. "Historyczne wyniki"

Niemal kompletne wyniki głosowania potwierdziły, że niedzielne wybory parlamentarne w Grecji wygrała Nowa Demokracja premiera Kyriakosa Micotakisa z 41-proc. poparciem.

Prasa grecka komentuje pierwsze oficjalne wyniki jako "historyczne". Po publikacji exit poll wydawało się, że przewaga Nowej Demokracji nad Syrizą będzie duża, ale nie aż tak. Wiele wskazuje na to, że prawica triumfowała nawet na tradycyjnie lewicowej Krecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Syriza wyrosła jako wielka koalicja lewicy sprzeciwiająca się narzuconymi przez Unię Europejską rozwiązaniami oszczędnościowymi. Rząd Ciprasa przystał jednak na wiele rozwiązań Brukseli. Przez kolejne lata partia antysystemowa stawała się coraz bardziej integralną częścią sceny politycznej, czym - według analityków - najprawdopodobniej zniechęciła wielu wyborców.

Nowa Demokracja jest z kolei partią od dekad obecną w greckiej polityce. Jej lider i jednocześnie premier Kyriakos Micotakis jest synem wcześniejszego szefa partii i rządu Konstandinosa Mitsotakisa.

Dobry wynik komunistów, Warufakis za burtą

Do parlamentu dostanie się także lewicowy PASOK. Dobry wynik zanotowała także Komunistyczna Partia Grecji, której sondaże dawały ok. 6 proc., a wstępnie wyniki mówią o 7,2 proc. W parlamencie znajdzie się najprawdopodobniej także eurosceptyczne Greckie Rozwiązanie.

Wstępne wyniki wskazują, że progu wyborczego nie pokonała lewicowa MeRA25 słynnego buntownika i byłego ministra finansów Janisa Warufakisa.

Bardzo dobry wynik Nowej Demokracji przekłada się na 146 mandatów w 300-osobowej izbie. Syriza będzie mogła liczyć na 71 miejsca, a trzeci PASOK na 41 mandaty. Komuniści zdobyli 26 miejsc, a Greckie Rozwiązanie - 16.

Czytaj więcej:

Skandaliczny ruch Rosji. 50 państw protestuje

Ile państw jest w NATO? 4 kwietnia sojusz się powiększył

Źródło: PAP/WP