Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Podczas mszy w Mieścisku doszło do dramatycznych wydarzeń. 47-letni mężczyzna wtargnął do kościoła, zakłócając liturgię i niszcząc zabytkowe wyposażenie. Sąd zdecydował o jego aresztowaniu na trzy miesiące.
Co musisz wiedzieć?
- 47-latek wtargnął do kościoła w Mieścisku, zakłócając mszę i niszcząc zabytkowy krzyż oraz wyposażenie ołtarza.
- Mężczyzna usłyszał zarzuty zakłócenia liturgii, znieważenia i zniszczenia przedmiotu czci religijnej. Straty oszacowano na ok. 10 tys. zł.
- Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.
Podczas piątkowej mszy w Mieścisku w województwie wielkopolskim, 47-letni mężczyzna wszedł do kościoła i zaczął wulgarnie zwracać się do księdza. Jak podaje Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu, próbował zmusić kapłana do przerwania liturgii. Gdy jego działania nie przyniosły efektu, zniszczył zabytkowy krzyż i wyposażenie ołtarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada intenetowym hejterom
Sprawca był pijany
Mężczyzna został zatrzymany - miał 1,3 promila alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzuty zakłócenia liturgii, znieważenia i zniszczenia przedmiotu czci religijnej oraz zmuszenia kapłana do określonego zachowania. Za te przestępstwa grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Wstępnie wycenione straty materialne spowodowane zachowaniem mężczyzny opiewają na kwotę około 10 tysięcy złotych.
Po przesłuchaniu świadków i przeprowadzeniu czynności procesowych, prokurator zawnioskował o areszt dla 47-latka. Sąd przychylił się do tego wniosku, decydując o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Policja podkreśla, że okoliczności sprawy uzasadniają obostrzenie kary.
Czytaj więcej: